Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 10.01.2016 20:00 Publikacja: 10.01.2016 20:00
Foto: materiały prasowe
Nieustannie uwodzą swoich klientów, wprowadzając ich w świat, którego nie oczekiwali i nie byli w stanie sami wymyślić. Jak to robią? Naszą diagnozę przedstawiliśmy w książce „Rocket. Ways for Infinite Growth". To wnioski na temat tego, jak Apple, Starbucks czy Victoria's Secret podchodzą do swoich klientów, jak eksperymentują z nowymi produktami i jakie zasady wpajają pracownikom.
Po pierwsze, nie pytają klientów o to, czego chcą (ponieważ oni tego nie wiedzą, dopóki ktoś im tego nie pokaże). Na początku lat 90. wielka firma telekomunikacyjna, prawdziwy potentat branży, zastanawiała się, czy wejść w telefonię komórkową. Podeszli do sprawy bardzo solidnie: zorganizowano grupy fokusowe, a sprzedawcy prezentowali konsumentom pierwsze, jeszcze bardzo toporne telefony komórkowe i pytali, kiedy chcieliby z nich zacząć korzystać. Większość odpowiedziała, że wolą wrzucić 25-centówkę do budki telefonicznej i nie zamierzają nawet myśleć o wydaniu 500 czy 1000 dolarów na nieporęczny aparat. Firma uznała biznes komórkowy za nieperspektywiczny i odłożyła go na półkę.
Negocjowana właśnie umowa Unii z Indiami to strategiczne posunięcie, które może na nowo zakotwiczyć Europę w mul...
W świecie pełnym konfliktów i przemocy, w którym współzależność stała się bronią, a dotychczasowe sojusze trzeba...
Ostatnie działania polskiego rządu na rzecz przemysłu stalowego nie są dalekosiężną, strategiczną odpowiedzią na...
Zamiast z górnikami rząd powinien umówić się z obywatelami na ramy transformacji energetycznej. I pokazać kierun...
Hasło „suwerenność technologiczna” musi w Europie stać się ciałem. I to szybko. Do zagrożeń związanych z potężną...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas