Ekonomiczny obraz nieszczęścia

Na pozór w ocenie gospodarczego powodzenia liczą się twarde dane i duch homo oeconomicus.

Publikacja: 07.02.2016 21:00

Anita Błaszczak

Anita Błaszczak

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Wskaźnik niedoli (Misery Index) będący podstawą rankingu nieszczęśliwych gospodarek świata bazuje na obiektywnych miarach, jak stopa bezrobocia oraz inflacji.

W rezultacie niechlubne zestawienie otwiera Wenezuela, gdzie wskutek gigantycznej inflacji koszt obiadu dla dwojga w przyzwoitej restauracji sięga miesięcznej płacy minimalnej. Wysokie bezrobocie trapi zaś kraje z kolejnych miejsc w rankingu niedoli. Trafiły do czołówki nieszczęśników, gdyż nie widać przesłanek, by mogły coś zmienić na lepsze. No właśnie – przesłanek. Tak naprawdę zarówno ten ranking, jak i wiele innych zestawień, nie dotyczy wyłącznie twardych danych, ale także psychologii. A konkretnie – psychologii ekonomistów, bo autorzy rankingu bazują na ich odczuciach. Docenia je ekonomia behawioralna, która – sięgając po psychologię i socjologię – dowodzi, że przeciętny Kowalski zamiast rozsądku często kieruje się emocjami i uprzedzeniami.

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację