Cyfryzacja zasadniczo zmienia sposób w jaki prowadzimy biznes. Nowe technologie zmieniają nie tylko wybrane firmy, ale model funkcjonowania całej gospodarki. Prowadzenie biznesu „tak jak zwykle" przestało być wystraczające. Z badania przeprowadzonego m.in. przez Global Center for Digital Business Transformation wynika, że na skutek cyfrowej rewolucji, 40 proc. firm o mocnej obecnie pozycji na rynku zostanie z niego wypartych.
Kiedyś drogi i koleje stanowiły krwioobieg gospodarki. Dziś rolę tę pełni infrastruktura telekomunikacyjna. Szybki szerokopasmowy dostęp do sieci umożliwia firmom działanie na globalnym rynku, obniża koszty funkcjonowania, ułatwia bardziej bezpośredni kontakt z klientami. W USA funkcjonuje pojęcie Internet Przemysłowy, z kolei Japończycy mówią o Cyfrowych Fabrykach. Manuel Castells, socjolog światowej sławy, ocenia że rozwój technologii zmieni model społeczno-ekonomiczny. Podstawą zmiany będzie przejście od maksymalizacji produkcji do rozwoju technologii, akumulacji wiedzy i większej złożoności w przetwarzaniu informacji.
Pierwsza minuta cyfrowej rewolucji
Firmy telekomunikacyjne to kluczowe ogniwo w tym nowym łańcuchu tworzenia wartości. Muszą dostarczyć infrastrukturę, która pozwoli zwiększyć siłę cyfrowego wiru. Prędkość internetu podwaja się co 2-3 lata, a ilość przesyłanych danych niemal co roku. Odpowiedzią na to wyzwanie są nowe generacje systemów światłowodowych o wysokiej przepustowości. W szczególności FTTH (ang. Fiber to The Home), w których światłowód jest doprowadzony bezpośrednio do domu lub biura użytkownika. Taka usługa umożliwia np. pobranie filmu w jakości HD w zaledwie 40 sekund. Dziś jest to najlepsze jakościowo, ale też najbardziej przyszłościowe rozwiązanie, które zapewni najszybsze i najbardziej efektywne usługi na wiele lat. W przypadku tak kluczowej infrastruktury nie możemy sobie pozwolić na krótkowzroczność. Niektórzy twierdzą że, dotychczasowe zmiany to wciąż pierwsza minuta pierwszego dnia cyfrowej rewolucji.
John Perry Barlow, angielski eseista i twórca Deklaracji Niepodległości Cyberprzestrzeni stwierdził, że wynalezienie Internetu jest największym przełomem od momentu ujarzmienia ognia. Wcześniej oceniał, że ważniejsze było wynalezienie druku przez Gutenberga, jednak doszedł do wniosku, że bardziej doniosłego przełomu w historii ludzkości trzeba szukać wcześniej. Ja także jestem entuzjastą nowych technologii. Uważam, że zapewnienie najnowocześniejszego dostępu do sieci jest nie tylko kwestią biznesową, ale także powinnością firm telekomunikacyjnych wobec kraju, w którym działają. W tym rozumieniu budowa sieci światłowodowej jest nie tylko tworzeniem nośnika sygnału, ale także przejawem patriotyzmu. Jest to zapewnienie Polsce równych szans w gwałtownie zmieniającej się światowej gospodarce.
Orange Polska jest największym inwestorem na polskim rynku telekomunikacyjnym. W latach 2016-2018 planuje zainwestować do 2,2 mld zł w budowę sieci światłowodowej doprowadzającej internet do gospodarstw domowych. Jest to kwota odpowiadająca 28 proc. ogółu wydatków inwestycyjnych z budżetów wszystkich województw w 2014 r.