Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 12.03.2017 20:20 Publikacja: 12.03.2017 20:09
Andrzej Malinowski
Foto: materiały prasowe
Łączenie się bezprzewodowo jest dziś standardem. Ten wkład w rozwój cywilizacji wnieśli Australijczycy. Można się zdziwić? Można. Mnie Australia już nie dziwi. Na antypodach odkryłem kraj o modelowym podejściu do innowacji i priorytetowym traktowaniu gospodarki.
W Sydney, gdzie przebywam, minął drugi i ostatni dzień szczytu Australian Business Summit 2017. To spotkanie przedstawicieli biznesu i czołowych polityków organizowane specjalnie na początku roku, aby wspólnie nakreślić perspektywy australijskiej gospodarki i przewidzieć jej ewentualne zagrożenia – nie tylko na rynku krajowym, ale także międzynarodowym. Przed tygodniem pisałem, że Australia jest tak wysoko w światowych rankingach przedsiębiorczości, bo traktuje gospodarkę jako pewną całość, jak swego rodzaju orkiestrę symfoniczną. Żeby grała ona równo, w rytmie, w tempie – muszą ją prowadzić dyrygenci czyli politycy, których zadaniem jest stworzyć odpowiednie warunki przez zgranie ze sobą wielu instrumentów gospodarczych. Muszą ustalić, o jaki utwór chodzi, i zadbać, aby zabrzmiał on czysto. Szczyt w Sydney to właśnie moment pisania partytury. Biznesmeni i politycy rzeczowo rozmawiają o tym, jaka powinna być „linia melodyczna", jak wykorzystać poszczególne gospodarcze instrumenty. W 2017 roku Australia musi się bowiem zmierzyć z najniższym od lat poziomem inwestycji zagranicznych, niedoborami energii oraz koniecznością zwiększenia konkurencyjności rodzimych firm przez obniżenie podatków. Mój szacunek wzbudziło to, że obie strony rozmawiały ze sobą jak partnerzy, dla których gospodarka jest najwyższym wspólnym dobrem.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Polska wchodzi dziś do europejskiej ligi. Stoi przed wyborem: czy wykorzysta swój potencjał, czy ugrzęźnie na pó...
Nasze lotnictwo zestrzeliło rosyjskie drony za pomocą rakiet, które były od nich wielokrotnie bardziej kosztowne...
W pilotażu skróconego czasu pracy najciekawsze są trzy kwestie: jakie pomysły zaproponują pracodawcy, z jakich b...
Wtargnięcie rosyjskich dronów może okazać się przełomem dla Władysława Kosiniaka-Kamysza.
Historia uczy nas, że systemy centralnego planowania są nieskuteczne. Jak pokazuje przykład Węgier, to samo doty...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas