Reklama

Paweł Tokarski: Przyjęcie euro widziane z Berlina

Członkostwo w strefie euro oddaliłoby ryzyko polexitu, gdyż powrót do własnej, cieszącej się dużo mniejszym zaufaniem waluty byłby trudny do wyobrażenia.

Publikacja: 11.01.2022 21:00

Paweł Tokarski: Przyjęcie euro widziane z Berlina

Foto: Adobe Stock

Polska zobowiązała się do przyjęcia euro, ale przykład innych państw, np. Szwecji, która kryteria konwergencji spełnia, pokazuje, że decyzję musi podjąć samo państwo po rozważeniu argumentów za i przeciw. Trudno wyobrazić sobie jakąkolwiek presję na przyjęcie euro ze strony unijnych instytucji czy innych państw UE.

Doświadczenie pokazuje, że własna waluta nie jest żadną przeszkodą w bilateralnych kontaktach handlowych, np. z Niemcami, które rozwijały się ostatnio bardzo dynamicznie. Polska w 2020 r. była dla Niemiec ważniejszym partnerem handlowym niż Wielka Brytania czy Włochy.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Katarzyna Kucharczyk: Sztuczna inteligencja jest jak śrubokręt
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: PiS wiele nie ugra na „aferze KPO”. Nie nadaje się na ośmiorniczki
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Polska bezbronna przed dronami. To kolejne ostrzeżenie
Opinie Ekonomiczne
Cezary Stypułkowski: 20 miliardów na stole. Co oznacza reorganizacja PZU i Pekao
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Wniosek z rozmów o pokoju jest oczywisty: musimy się zbroić
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama