Uczestniczyłem ostatnio w konferencji poświęconej segmentowi FinTech. Zabrałem głos w panelu, który postawił pytanie, czy polska bankowość się kończy (w domyśle: zmierzch banków to zwycięstwo szybko rozwijających się fintechów). Przedstawiłem tezę, że sektor bankowy wcale się nie kończy, ale przeobraża się na rynku usług finansowych, który jest dziś w permanentnym stanie zmiany.
A rynek to ludzie i ich aspiracje, ich plany i potrzeby finansowe – zarówno indywidualne, jak i w działalności gospodarczej. Chcąc być skutecznym w tym przeobrażeniu, sektor bankowy potrzebuje wizjonerskich liderów i partnerów. Tymi drugimi są właśnie m.in. fintechy.