Rz: Siemens AG zapowiedział wielkie cięcia zatrudnienia. Jak to zmieni cały koncern?
Peter Baudrexl: W Polsce zmiany w Siemensie odczujemy poprzez powstanie nowej struktury. Kiedyś mieliśmy tutaj dziesięć jednostek biznesowych, czyli branż. Teraz zostaną one sprowadzone do trzech sektorów: ochrona zdrowia, przemysł i energia. To nie oznacza, że zmieni się nasze podejście do klienta, wielkość firmy czy nasz sposób działania. Po prostu będzie to ta sama twarz dla wszystkich produktów i usług Siemensa. Najbardziej będzie to widoczne w przemyśle, gdzie mamy tak wiele produktów, że w przeszłości klient musiał się kontaktować z trzema, a nawet czterema osobami, które wspólnie przygotowywały ofertę. Teraz wszystko będzie lepiej skoordynowane, bo wyjdzie spod jednej ręki.W Polsce będziemy mieli teraz menedżerów odpowiadających za te trzy sektory. Wszyscy pochodzą z naszej firmy w Polsce.
Zazwyczaj wszelkie tego typu reorganizacje oznaczają również cięcia zatrudnienia. Jak to się zmieni w polskim Siemensie?
Polska gospodarka rozwija się w takim tempie i nadal tak będzie, bo każdy kolejny kwartał przynosi pozytywne zaskoczenie. W przypadku Siemensa w Polsce kwestia reorganizacji i restrukturyzacji oznacza raczej zmiany administracyjne. Musimy sobie zadać pytanie, czy rzeczywiście potrzebujemy własnej księgowości, czy też może lepiej skorzystać z usług profesjonalnych firm zewnętrznych. A może lepszym wyjściem byłoby stworzenie wspólnej księgowości z firmami Siemensa w innych krajach. Dla nas takie wyjście miałoby jak najbardziej pożądane skutki, ponieważ w siatce Siemensa Polska jest uznawana za kraj o bardzo efektywnych kosztach. Podobnie jest z usługami IT. A przy tym jakość naszych usług i produktów spełnia wszystkie najbardziej wyśrubowane wymagania Unii Europejskiej. Nie jest więc wykluczone, że przejmiemy niektóre zadania od spółek poza granicami kraju.
Czy to oznacza, że te drastyczne cięcia, jakie zostaną przeprowadzone w koncernie, nie dotyczą Polski?