Wszyscy zauważymy, że chleb zdrożeje

Jeśli ktoś manipuluje danymi dotyczącymi inflacji, to nie państwowi statystycy, tylko nasze mózgi.

Publikacja: 19.12.2018 21:00

Wszyscy zauważymy, że chleb zdrożeje

Foto: Bloomberg

Moja fryzjerka podniosła ostatnio cenę za strzyżenie z 20 do 25 zł. O 25 proc.! W ogóle gdziekolwiek spojrzeć, wszystko drożeje: paliwo, żywność. A wy ciągle trąbicie, że inflacja jest niska. To jest jakaś manipulacja – skarżył się niedawno mój znajomy. Nie pierwszy i pewnie nie ostatni, bo już od kilku lat tezę, że oficjalne dane dotyczące inflacji nijak się mają do rzeczywistości, słyszę regularnie.

Na czym ta manipulacja miałaby polegać? Wiadomo, inflacja jest korzystna dla budżetu, zwiększa bowiem wpływy z VAT i nie tylko. Gdyby jednak dane GUS pokazywały, że inflacja jest wysoka, NBP musiałby ją stłumić podwyżkami stóp procentowych. Urząd statystyczny pospołu z bankiem centralnym stwarzają więc pozory, że inflacja jest niska, aby budżet mógł zyskiwać na tym, że jest wysoka. Bardziej wyrafinowane wersje tej teorii spiskowej włączają do niej jeszcze lobby bankowców, którym niskie stopy procentowe – pokłosie rzekomo niskiej inflacji – pozwalają łupić naiwnych klientów.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Ropa, dolary i krew
Opinie Ekonomiczne
Bogusław Chrabota: Przesadzamy z OZE?
Opinie Ekonomiczne
Wysoka moralność polskich firm. Chciejstwo czy rzeczywistość?
Opinie Ekonomiczne
Handlowy wymiar suwerenności strategicznej Unii Europejskiej
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Czekanie na zmianę pogody