Reklama

Mamy wiele atutów

Rozmowa: Wojciech Dąbrowski, prezes ARP

Publikacja: 06.02.2012 02:24

Mamy wiele atutów

Foto: Fotorzepa, Dariusz Gorajski Dariusz Gorajski

Rz: Przedsiębiorcy z Chin nie kryją zainteresowania polskim przemysłem ciężkim, energetyką, infrastrukturą. W jakich innych sektorach jest jeszcze możliwość współpracy?

Wojciech Dąbrowski: Autorzy raportu KPMG słusznie zwracają uwagę, że rozwój urbanizacji w Chinach powoduje degradację środowiska. To złe informacje, ale dla polskich firm wręcz przeciwnie. Jest tu spore pole do rozwoju relacji partnerskich w dziedzinach tzw. zielonych technologii, sprzedaży know-how, pozyskiwaniu chińskiego kapitału dla jego rozwoju. Polskie przedsiębiorstwa mogą tu wykorzystać swoją przewagę innowacyjną, technologiczną i dotyczącą kapitału intelektualnego.

Mogą też uczestniczyć jako podwykonawcy w programach rozwoju urbanistycznego Chin.

A tradycyjny eksport?

Mamy szansę zainteresować Chińczyków polskimi wyrobami?

Reklama
Reklama

Dobrze zarabiająca część chińskiego społeczeństwa – a przedstawicieli tej grupy jest coraz więcej – poszukuje produktów markowych i luksusowych. Do tej kategorii można zaliczyć też zdrową żywność, na którą rośnie moda w Chinach. To prawdziwa gratka dla polskiej branży spożywczej. Nasi rodzimi eksporterzy mogą dostarczać do Chin żywność, tworząc tzw. klastry eksportowe.

Co my z kolei możemy zaoferować chińskim biznesmenom chcącym inwestować w Polsce?

Położenie geograficzne Polski jest ogromnym atutem, możemy odegrać istotną rolę w łańcuchu dostaw azjatyckich towarów na rynek europejski oraz rynki wschodnie. Chińscy przedsiębiorcy zastanawiają się też, czy mogą z korzyścią dla siebie spożytkować zachęty inwestycyjne, czy marka, której zakup rozważają, jest znana na świecie, czy przy okazji wejdą w posiadanie zaawansowanych technologii i doświadczeń zarządczych. Wiele polskich firm przeznaczonych do restrukturyzacji i prywatyzacji dysponuje takimi atutami.

Rz: Przedsiębiorcy z Chin nie kryją zainteresowania polskim przemysłem ciężkim, energetyką, infrastrukturą. W jakich innych sektorach jest jeszcze możliwość współpracy?

Wojciech Dąbrowski: Autorzy raportu KPMG słusznie zwracają uwagę, że rozwój urbanizacji w Chinach powoduje degradację środowiska. To złe informacje, ale dla polskich firm wręcz przeciwnie. Jest tu spore pole do rozwoju relacji partnerskich w dziedzinach tzw. zielonych technologii, sprzedaży know-how, pozyskiwaniu chińskiego kapitału dla jego rozwoju. Polskie przedsiębiorstwa mogą tu wykorzystać swoją przewagę innowacyjną, technologiczną i dotyczącą kapitału intelektualnego.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Brak zaufania podcina nam skrzydła. Jest źle
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Napięty budżet i spóźniony refleks Adama Glapińskiego
Opinie Ekonomiczne
Polska czy urzędnicza racja stanu?
Opinie Ekonomiczne
Janusz Jankowiak o szkodliwych skutkach... cięcia stóp
Opinie Ekonomiczne
Robert Gwiazdowski: Nowa polityka klimatyczna
Reklama
Reklama