Rz: Przedsiębiorcy z Chin nie kryją zainteresowania polskim przemysłem ciężkim, energetyką, infrastrukturą. W jakich innych sektorach jest jeszcze możliwość współpracy?
Wojciech Dąbrowski: Autorzy raportu KPMG słusznie zwracają uwagę, że rozwój urbanizacji w Chinach powoduje degradację środowiska. To złe informacje, ale dla polskich firm wręcz przeciwnie. Jest tu spore pole do rozwoju relacji partnerskich w dziedzinach tzw. zielonych technologii, sprzedaży know-how, pozyskiwaniu chińskiego kapitału dla jego rozwoju. Polskie przedsiębiorstwa mogą tu wykorzystać swoją przewagę innowacyjną, technologiczną i dotyczącą kapitału intelektualnego.
Mogą też uczestniczyć jako podwykonawcy w programach rozwoju urbanistycznego Chin.
A tradycyjny eksport?
Mamy szansę zainteresować Chińczyków polskimi wyrobami?