Biznes wierzy we własne siły

Nastroje lekko się poprawiły głównie dzięki oczekiwanemu wzrostowi sprzedaży. Ale źle oceniany jest klimat ekonomiczny i warunki prowadzenia działalności

Publikacja: 26.04.2012 01:15

Red

W najnowszej, kwietniowej edycji badania małych i średnich firm Bibby MSP Index mierzący nastroje przedsiębiorców wzrósł do 54,4 pkt; w poprzednim badaniu zrealizowanym we wrześniu 2011 r. wynosił 52,2 pkt. Jednak oceny klimatu ekonomicznego są gorsze.

Aż 59,8 proc. przedsiębiorców stwierdziło, że klimat w Polsce w ostatnich sześciu miesiącach nie sprzyjał prowadzeniu biznesu. Zdania przeciwnego było jedynie 23,7 proc. respondentów. Równocześnie zmalał odsetek przedsiębiorców pozytywnie oceniających ostatnie sześć miesięcy (33,8 proc. do 23,7 proc.).

Zwiększyła się o 5,3 pkt proc. grupa osób oceniających, że kondycja ekonomiczna ich firmy się pogorszyła (34 proc.). Ubyło jednocześnie pozytywnie postrzegających sytuację własnej firmy (z 24,9 do 21,8 proc.). Należy zaznaczyć, że odsetek pozytywnych ocen jest najniższy w porównaniu z poprzednimi falami badania.

Przedsiębiorcy są zdania, że kierunek zmian w gospodarce kraju w najbliższych sześciu miesiącach będzie raczej negatywny. Co drugi badany nie wierzy w zmiany, które na poziomie makroekonomicznym mogłyby pozytywnie wpłynąć na prowadzenie działalności (50,5 proc. wskazań: raczej nie będzie sprzyjał i zdecydowanie nie będzie sprzyjał). Wskaźnik ten jest najwyższy, jaki zanotowano od momentu startu badania.

Dobrej myśli jest ogółem 27,4 proc. ankietowanych. Ale odpowiedzi: zdecydowanie będzie sprzyjał udzieliło zaledwie 0,7 proc. respondentów, czyli trzech spośród 450.

Stop tendencji spadkowej

Dużo lepsze są prognozy dotyczące przyszłej kondycji firmy niż sytuacji gospodarczej w kraju. Odsetek spodziewających się poprawy w firmie w nadchodzących sześciu miesiącach wyniósł 39,1 proc. To sporo w zestawieniu z 27,4 proc. optymistów co do przyszłości gospodarki kraju. Utrzymania obecnej sytuacji w firmie spodziewa się 31,3 proc. badanych. Co piąty zakłada, że nadchodzące miesiące niczego dobrego nie przyniosą.

Przyszłość kraju i firmy wciąż jest źródłem niepokoju przedsiębiorców. Ale ocena sytuacji firm w „twardych obszarach", takich jak skala przyszłych zamówień czy płynność, świadczy o tym, że przedsiębiorcy radzą sobie w tych mało sprzyjających warunkach. BIBBY MSP Index informujący o najbardziej prawdopodobnym kierunku zmian w  firmach MSP w kolejnym półroczu  wzrósł do 54,4 pkt. A powyżej 50 pkt  wskazuje, że w najbliższym półroczu nie powinno dojść do załamania w sektorze MSP. Sytuacja, wprawdzie bardzo powoli, ale będzie się poprawiać.

Nieznaczny wzrost indeksu należy interpretować przede wszystkim jako zatrzymanie trendu spadkowego. Z pewnością przyczyniła się do tego optymalizacja firmowych wydatków (ścinanie kosztów) i ostrzejsza walka o utrzymanie się na rynku. Firmy podjęły ten wysiłek mimo niesprzyjających czynników zewnętrznych (m.in. wzrost kosztów prowadzenia działalności: wzrost cen paliw, kosztów pracy, wyższe podatki; także niepewność co do zbytu towarów, wahania kursowe, gorszy dostęp do finansowania itp.).

Ma być większa sprzedaż

Wskaźniki cząstkowe, z których składa się Bibby MSP Index, też wzrosły. Jest to oznaka odbudowywania strat po 2008 r. oraz pozycji konkurencyjnej.

Najsilniej na wartość indeksu wpłynęła spodziewana poprawa sprzedaży i płynności finansowej w najbliższych sześciu miesiącach. Wskaźnik cząstkowy dla sprzedaży wyniósł 17,9 pkt (wzrost o 0,9 pkt), a wskaźnik płynności finansowej 13,8 pkt (wzrost o 1,4 pkt w porównaniu z drugą falą badania).

Silna blokada rozwoju

Badania obejmują również najistotniejsze problemy, z którymi spotykają się na co dzień polskie firmy z sektora MSP. Są to między innymi opóźnienia w płatnościach i tworzące się zatory płatnicze.

Z opóźnieniami zapłaty za usługę lub sprzedane wyroby regularnie spotyka się zdecydowana większość małych i średnich przedsiębiorców, aż 82,7 proc. W poprzedniej fali badania było ich niewiele mniej, 80,4 proc., a rok temu 70 proc. Widoczna jest zatem tendencja wzrostowa.

W praktyce „płatność opóźniona" to dla ponad 61 proc. badanych taka płatność, której nie ma na koncie miesiąc po terminie lub dłużej. 31,8 proc. firm zaczyna działać w sprawie ściągnięcia należności po upływie miesiąca. Kolejne 14,4 proc. badanych czeka dwa miesiące i dopiero wtedy podejmuje działania wobec kontrahenta, a 15,3 proc. robi to po trzech miesiącach.

Przedsiębiorców, którzy reagują na opóźnienie wcześniej niż po upływie miesiąca, jest w sumie 26,9 proc. W grupie tej 18 proc. zalicza płatność do opóźnionych po upływie dwóch tygodni, natomiast 8,9 proc. po tygodniu.

Jakie finansowanie

Badani odpowiadali również na pytanie: czy w ostatnich sześciu miesiącach małym i średnim firmom łatwo było uzyskać finansowanie zewnętrzne? Analizie zostały poddane odpowiedzi tylko tych podmiotów, które ubiegały się o zewnętrzne wsparcie i mają świeże doświadczenia w tej dziedzinie.

Podobnie jak w poprzednich falach pomiaru, według ankietowanych najłatwiej było uzyskać leasing (90,6 proc.), kredyt obrotowy (86,9 proc.) i inwestycyjny (82,2 proc.). Dostępność faktoringu była nieco niższa. 79,1 proc. przedsiębiorców wskazało, że to łatwo dostępne narzędzie, ale 20,9 proc. oceniło, że skorzystanie z oferty faktora nie było proste.

Stosunkowo trudno (39,2 proc. wskazań) jest małym i średnim firmom otrzymać dotację państwową. A najwięcej zabiegów jest w przypadku starań o dofinansowanie z programów pomocowych Unii Europejskiej. Twierdzi tak ponad 55 proc. firm, które ubiegały się w ostatnich sześciu miesiącach o taką pomoc.

– Jak widać, przedsiębiorcy szukają sprawdzonych i popularnych rozwiązań. Z naszych badań wiemy, że najpopularniejszym środkiem finansowania potrzeb firmy są wypracowane przez nią zyski, ewentualnie pożyczki od rodziny czy znajomych. Deklaruje tak prawie 96 proc. prowadzących działalność, pytanych o finansowanie działalności bieżącej, i 92 proc. w przypadku finansowania inwestycji – mówi Krzysztof Kuniewicz, dyrektor generalny Bibby Financial Services.

Ankietowanym postawiono również pytanie: co najbardziej utrudniało uzyskanie finansowania w ostatnim półroczu? W pierwszej kolejności respondenci wskazywali na kłopoty z płynnością finansową (22,7 proc.), a w drugiej na brak twardych zabezpieczeń (21,2 proc.). Wśród odpowiedzi pojawił się też wątek niepewnej sytuacji w Europie wpływającej na wzrost ryzyka, co utrudnia pozyskanie zewnętrznego kapitału.

W najnowszej, kwietniowej edycji badania małych i średnich firm Bibby MSP Index mierzący nastroje przedsiębiorców wzrósł do 54,4 pkt; w poprzednim badaniu zrealizowanym we wrześniu 2011 r. wynosił 52,2 pkt. Jednak oceny klimatu ekonomicznego są gorsze.

Aż 59,8 proc. przedsiębiorców stwierdziło, że klimat w Polsce w ostatnich sześciu miesiącach nie sprzyjał prowadzeniu biznesu. Zdania przeciwnego było jedynie 23,7 proc. respondentów. Równocześnie zmalał odsetek przedsiębiorców pozytywnie oceniających ostatnie sześć miesięcy (33,8 proc. do 23,7 proc.).

Pozostało 92% artykułu
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację