Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 23.04.2019 14:20 Publikacja: 23.04.2019 14:20
Foto: shutterstock
Po pierwsze, edukacja i wychowanie to najlepsza inwestycja w rozwój: gospodarczy, społeczny, kulturowy i cywilizacyjny. Zwłaszcza teraz, kiedy powinniśmy budować gospodarkę 4.0, a za chwilę 5.0. Nie będzie nowoczesnej, innowacyjnej i konkurencyjnej Polski bez dobrych i dobrze wynagradzanych nauczycieli. Nie będziemy Doliną Krzemową Europy, jak chce premier Mateusz Morawiecki.
Dziś nauczyciele są najbardziej poszkodowaną grupą zawodową. Nie korzystają ze wzrostu gospodarczego, żyją na niskim poziomie. Dowody: w 2010 r. nauczyciel stażysta dostawał 75 proc. średniej pensji, a w 2017 tylko 64 proc. W latach 2010–2017 płace w różnych branżach rosły: na budowach o 830 zł (+30 proc.), w handlu o 1097 zł (+41 proc.), w administracji publicznej o 1156 zł (+27 proc.).
Nauczyciele od 2014 r. do 2016 nie mieli żadnych podwyżek. A w całym okresie 2010–2017 ich wynagrodzenia wzrosły: nauczyciela dyplomowanego o 560 zł (+12 proc.), mianowanego o 441 zł (+12 proc.), kontraktowego o 340 zł (+12 proc.) i stażysty o 306 zł (+12 proc.). Trudno za to utrzymać rodzinę, a co dopiero stale się uczyć, uzupełniać kompetencje, korzystać z nowości technologicznych, być na bieżąco w swojej dziedzinie, mieć motywację do nowatorskich rozwiązań. Jak wynika z wypowiedzi jednego z polityków, by pracować dla idei, do czego namawiał, trzeba zarabiać 20 tys. zł. To dla nauczycieli nieosiągalna perspektywa!
Dlatego podczas spotkań w Radzie Dialogu Społecznego (RDS) uznaliśmy, że trzeba wesprzeć nauczycieli teraz, natychmiast! Nie można tej decyzji odwlekać pod hasłem wyimaginowanej reformy, bo dobrze zaprogramowana i zarządzana potrwa lata. Dlatego strona pracodawców RDS zaproponowała wykorzystanie Funduszu Pracy, finansowanego właśnie przez pracodawców. Podwyżki dla nauczycieli należą im się dziś, a dopiero potem możemy rozpocząć dobrze przygotowane debaty o koniecznych zmianach. A wyzwań jest sporo.
GUS opublikował właśnie dane na temat stanu polskiej gospodarki w II kwartale. I nie są to wcale dane bardzo optymistyczne, choć na pierwszy rzut oka mogą się takie wydawać.
Raty kredytów wyższe nawet o połowę? Choć prawdopodobieństwo takiego scenariusza nie jest dziś wysokie, nie jest on jednak niemożliwy.
Homo oeconomicus zaczął być prezentowany jako „bezduszna" i „agresywna" maszyna do kalkulowania kosztów i korzyści, działająca wedle zasady, że ekonomiczny cel, czyli maksymalizacja własnych korzyści, uświęca środki.
Nikt od 20 lat tak bardzo nie nakręcił wzrostu cen w Polsce, jak pandemia pod rękę z lekceważącą inflację Radą Polityki Pieniężnej.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Analiza skutków rządów 50 populistycznych liderów, w różnych okresach i krajach, wykazała, że ich ambitne plany kończą się nieodmiennie trwałym spowolnieniem wzrostu.
Na łamach Rzeczpospolitej 6 listopada nawoływałem, aby kompetencje nadzoru sztucznej inteligencji (SI) oddać Prezesowi Urzędu Ochrony Danych Osobowych (PUODO). 20 listopada ukazał się tekst polemiczny, autorstwa mecenasa Przemysława Sotowskiego, w którym Pan Mecenas powołuje kilkanaście tez na granicy dezinformacji, bez uzasadnienia, oprócz „oczywistej oczywistości”. Tak jakby autor był bardziej politykiem niż prawnikiem. Niech mottem mojej repliki będzie to, co 12 sierpnia 1986 roku powiedział Ronald Reagan “Dziewięć najbardziej przerażających słów w języku angielskim to „Jestem z rządu i jestem tu, aby pomóc”
W dniu 4 grudnia 2024 r. na łamach dziennika "Rzeczpospolita" ukazała się publikacja „Sankcja kredytu darmowego – czy narracja parakancelarii jest zasadna?” autorstwa mecenasa Wojciecha Wandzela, przedstawiająca tezy i argumenty mające przemawiać za możliwością skredytowania kosztów kredytu i pobierania od tego odsetek, które w ocenie autora publikacji są pewnym wyjściem naprzeciw konsumentom, którzy chcą pozyskać kredyt.
Rafał Trzaskowski zachwycił swoich sympatyków rozmową po francusku z Emmanuelem Macronem. Jednak w kontekście kampanii, która miała odczarować jego elitarny wizerunek, pojawia się pytanie, czy to nie oddala go od przeciętnego wyborcy.
Złoty w czwartek notował nieznaczne zmiany wobec euro i dolara. Większy ruch było widać w przypadku franka szwajcarskiego.
Czwartek na rynku walutowym będzie upływał pod znakiem decyzji banków centralnych. Jak zareaguje na nie złoty?
Olefiny Daniela Obajtka, dwie wieże w Ostrołęce, przekop Mierzei Wiślanej, lotnisko w Radomiu. Wszyscy już wiedzą, że miliardy wydane na te inwestycje to pieniądze wyrzucone w błoto. A kiedy dowiemy się, kto poniesie za to odpowiedzialność?
Czy prawo do wypowiedzi jest współcześnie nadużywane, czy skuteczniej tłumione?
Z naszą demokracją jest trochę jak z reprezentacją w piłkę nożną – ciągle w defensywie, a my powtarzamy: „nic się nie stało”.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas