Widoki roku bieżącego są również optymistyczne, pomimo zewnętrznych zagrożeń, ale istotne dla rządzącej koalicji w perspektywie późnojesiennych wyborów parlamentarnych.
Taka sytuacja powinna skłonić ministra finansów do pełnej realizacji swoich zapowiedzi z 2013 roku o potrzebie radykalnej zmiany ordynacji podatkowej (ma już ponad 15 lat i jest bardzo krytykowana) w celu „stworzenia takiego systemu, który będzie sprzyjał dobrobytowi i wzrostowi zatrudnienia" oraz będzie „przyjazny podatnikowi"**.
W sytuacji gdy podstawowe parametry makroekonomiczne są pozytywne i perspektywy na 2015 rok również, wydawałoby się, że nic nie powinno przeszkodzić, aby przed wyborami uchwalić nową i nowoczesną – na miarę XXI wieku – ordynację podatkową.
Od zapowiedzi jej przygotowania minęło prawie półtora roku, więc najwyższy czas wyjść z projektem ordynacji poza gmach ministerstwa i rozpocząć procedurę legislacyjna, tak aby ją zakończyć do czerwca 2015 roku!
W jakim kierunku powinna pójść nowa ordynacja? Czego oczekują przedsiębiorcy i obywatele?