Aktualizacja: 06.12.2016 18:40 Publikacja: 06.12.2016 18:40
Foto: Fotorzepa/Robert Gardziński
Chciałbym zacząć od rynku emerytur w Polsce, który obecnie bardzo dynamicznie się zmienia. Odchodzimy wyraźnie od systemu z częścią kapitałową – w kierunku systemu repartycyjnego. Rząd zdecydował się także na obniżenie wieku emerytalnego do poziomu 65 lat dla mężczyzn i 60 lat dla kobiet. Jak ocenia Pan te zmiany, które są w opozycji do trendów w Europie?
Dla każdego systemu emerytalnego najważniejszą rzeczą jest zachowanie stabilności i równowagi w długiej perspektywie. Patrząc na sytuacje demograficzną w zachodnim świecie, w Europie, w Japonii, ale także w Stanach Zjednoczonych – widzimy, że społeczeństwa się starzeją a grupa osób w wieku emerytalnym jest coraz liczniejsza. Jednocześnie w budżetach Państw jest coraz mniej pieniędzy, które mogą być przeznaczone na emerytury państwowe. Wszystkie te rynki są w trudnej sytuacji jeśli chodzi o podstawowy filar emerytalny świadczony przez państwo.
Choć wicepremier Kosiniak-Kamysz właśnie ogłasza kolejny kontrakt na sprzedaż polskiego uzbrojenia, to prawda je...
Dziwnym trafem elektryfikacja motoryzacji nie stała się tematem kampanii prezydenckiej. I nie słychać, by kandyd...
Luka płacowa jest większa, niż wskazują często przytaczane dane. Po uwzględnieniu wykształcenia, stażu pracy i z...
Gazprom znalazł drogę powrotu do Unii Europejskiej - próbuje tam wjechać na plecach amerykańskiego biznesu. Tylk...
Producenci mebli to kolejna z polskich lokomotyw po motoryzacji czy transporcie międzynarodowym, która dostała o...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas