Dlatego po raz kolejny zakasać rękawy muszą przedsiębiorcy. Stawka jest wysoka. Chodzi bowiem o poskromienie potężnego wspólnego wroga. Są nim zachodzące zmiany klimatyczne. Musimy je powstrzymać. Gołym okiem widać, że nie są one już jedynie akademickimi ostrzeżeniami. To fakty. Widoczne także w Polsce!
Jeśli natura wypowie nam wojnę, to ją przegramy. Musimy raczej okazać pokorę. Dotychczas ludzkość wykazywała się pychą i pogardą wobec zasad rządzących środowiskiem naturalnym. Przez dekady tworzono złudne przekonania. Zaklinano rzeczywistość – np. twierdząc, że oceany i morza są niewyczerpalnym źródłem pożywienia i wszelkich zasobów. Że natura potrafi się adaptować do działalności człowieka. Regenerować bez końca.