Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 30.01.2017 06:30 Publikacja: 29.01.2017 17:50
Andrzej Malinowski
Foto: materiały prasowe
Głośno ostatnio o pakiecie 100 zmian, które mają ułatwić życie przedsiębiorcom. Uwolnić potencjał polskiej gospodarki i oczyścić ją z biurokratycznych absurdów – tak deklarują na wyścigi politycy partii rządzącej. Firmy mają być zakładane raz-dwa, przez telefon. Ale są „mosty", na których może polec ta drobiazgowa operacja.
Jednym z nich jest przepis, który urzędnicy zaczęli już stosować pod koniec ubiegłego roku, a więc przed 1 stycznia, od kiedy miał on oficjalnie obowiązywać. Nakłada on na naczelnika urzędu skarbowego, do którego trafi wniosek o zarejestrowanie firmy – płatnika VAT, obowiązek szczegółowej weryfikacji danych. Ma on m.in. sprawdzić tytuł prawny do firmowego lokalu. Jaki tego efekt? Wcześniej firmy rejestrowano z dnia na dzień. Dziś przedsiębiorcy alarmują, że muszą czekać nawet dwa miesiące.
Negocjowana właśnie umowa Unii z Indiami to strategiczne posunięcie, które może na nowo zakotwiczyć Europę w mul...
W świecie pełnym konfliktów i przemocy, w którym współzależność stała się bronią, a dotychczasowe sojusze trzeba...
Ostatnie działania polskiego rządu na rzecz przemysłu stalowego nie są dalekosiężną, strategiczną odpowiedzią na...
Zamiast z górnikami rząd powinien umówić się z obywatelami na ramy transformacji energetycznej. I pokazać kierun...
Hasło „suwerenność technologiczna” musi w Europie stać się ciałem. I to szybko. Do zagrożeń związanych z potężną...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas