Rz: Do tej pory Western Union w Polsce znany był głównie ze współpracy z Bankiem Pekao. Czy coś się zmienia w tym zakresie?
Konrad Olszaniecki: Do współpracy z nami dołączyły kolejne banki. Pod koniec 2016 r. BZ WBK uruchomił dla klientów, na swojej stronie internetowej, możliwość odbierania i wysyłania pieniędzy za pomocą naszej platformy. Współpracujemy już z trzema dużymi bankami – PKO BP, Pekao i BZ WBK. Ich klienci mogą pójść do placówki, aby odebrać i nadać przekaz, mogą to zrobić też przez internet. Łącznie ok. 15 mln osób w Polsce może przeprowadzać te transakcje bez wychodzenia z domu.
Dołączą kolejne banki?
Pracujemy nad tym, ale to chyba nie jest sprawa o najwyższym priorytecie. Polska już teraz jest rynkiem, na którym Western Union nawiązał najlepszą i najszerszą współpracę z bankami, także w zakresie aplikacji mobilnych. Poza bankami komercyjnymi współpracujemy również ze spółdzielczymi. Dzięki naszej usłudze ich klienci mogą szybko i bezpiecznie zarówno odebrać, jak i wysłać pieniądze z dowolnego miejsca na świecie.
Ale wydawałoby się, że w dobie upowszechnienia kont bankowych i bankowości elektronicznej takie usługi nie są potrzebne...