Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 28.08.2025 20:00 Publikacja: 23.01.2024 03:00
Foto: TW-ON, fot. Krzysztof Bieliński
Jedni wyrażają niemal zachwyt, że wreszcie w Operze Narodowej można obejrzeć naprawdę świetny spektakl, inni nie kryją oburzenia, że wielki grecki mit Medei został zmasakrowany. Istotnie z antycznej opowieści opisanej przez Eurypidesa czy Senekę Młodszego jest w tym spektaklu niewiele. Dla reżysera Simona Stone’a Medea to zdesperowana, gotowa na wszystko współczesna kobieta, która znalazła się w krańcowo trudnej sytuacji.
Jednak już w XVIII w. dla potrzeb libretta pisanego dla Cherubiniego klasyczna opowieść o Medei została okrojona. Pozostało z niej głównie to, co dzieje się między nią a Jazonem w momencie, gdy jego miłość wygasła, gdyż wybrał inną kobietę. A Australijczyk Simon Stone, który swoimi inscenizacjami z reguły zaskakuje i prowokuje publiczność powtarza, że sięgając po klasyczne dzieło, zawsze stara się znaleźć w nim odniesienie do współczesności.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Do Salzburga od lat przyjeżdżało się latem dla gwiazd, teraz słynny festiwal stara się zachęcić swoją publicznoś...
Ze stereotypem lata traktowanego jako czas łatwej rozrywki i chwytliwych melodii zerwał w tym roku Baltic Opera...
W najbliższych dniach Opera Leśna w Sopocie zamieni się w starożytną krainę Judei, gdzie rozegrały się przełomow...
Śpiewaczki i śpiewacy podzielili się po równo czterema głównymi nagrodami na zakończonym 12. Międzynarodowym Kon...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Udało nam się wypromować za granicą stworzony w Polsce Baltic Opera Festival, z jednej strony elitarny, z drugie...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas