Pielęgniarki z Centrum Zdrowia Dziecka odeszły od łóżek pacjentów

Fiaskiem skończyły się wczorajsze rozmowy pielęgniarek z dyrekcją Centrum Zdrowia Dziecka w sprawie podwyżek. Pielęgniarki odeszły od łóżek pacjentów, normalnie pracują tylko dwa oddziały, na których może wystąpić "bezpośrednie zagrożenie życia".

Aktualizacja: 24.05.2016 11:58 Publikacja: 24.05.2016 07:28

Pielęgniarki z Centrum Zdrowia Dziecka odeszły od łóżek pacjentów

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski

MInisterstwo Zdrowia apeluje o zmianę formy protestów

Pielęgniarki żądają obiecanych wcześniej 400 zł podwyżki, z której dostały tylko część tej kwoty, ale skarżą się też na brak rąk do pracy.

Ewa Przesławska z Samorządu Lekarskiego stwierdziła, że gdyby w CZD zrezygnowano z jednego etatu pielęgniarskiego, zawaliłby się cały system opieki w placówce. Zapewniła, że mimo strajku wszyscy mali pacjenci mają zapewnioną opiekę. 

W piśmie, które dyrekcja Centrum Zdrowia Dziecka otrzymała dziś rano, pielęgniarki zapowiedziały strajk polegający na "odejściu od łóżek pacjentów". Strajk miał trwać do odwołania.

Ze strajku wyłączone są tylko te oddziały, na których może dojść do "bezpośredniego zagrożenia życia", czyli oddział operacyjny i Intensywnej Terapii i Patologii Noworodka. Tam dyżury odbywają zgodnie z ustalonym grafikiem.

Na pozostałych oddziałach pozostały jedna siostra oddziałowa i jedna pielęgniarka.

Odwołane zostały planowe badania i zabiegi, w tym przeszczepy, jak wynika z materiałów TVN24

Część pacjentów została przeniesiona do innych szpitali, głównie z oddziałów kardiochirurgii i gastroenterologii, część - wypisana do domów. 

Dyrektorka Centrum Zdrowia Dziecka została wczoraj wezwana na rozmowę do Ministerstwa Zdrowia. 

O 10.15 obie strony konfliktu przystąpiły do kolejnej tury rozmów. 

MInisterstwo Zdrowia zapewniło, że zdaje sobie sprawę z sytuacji finansowej Centrum Zdrowia Dziecka. Przypomniało jednocześnie, że w połowie grudnia rząd udzielił CZD pożyczki w wys. 100 mln zł.

Resort oświadczył, że priotrytetem jest zapewnienie ciągłej i kompleksowej opieki i zaapelował do pielęgniarek o zmianę formy protestu.

Pielęgniarki jednak argumentują, że protest w postaci noszenia w pracy czarnych koszulek czy marsze protestacyjne nie przyniosły żadnego efektu i do dzisiejszych drastycznych posunięć zostały zmuszone. Przypominają, że od 17 maja deklarowały gotowość do rozmów, ale dyrekcja CZD nie podjęła tej inicjatywy.

Do apelu MZ diołączyła się dyrekcja placówki. W piśmie zamieszczonym na stronie internetowej CZD (pdf) dr hab. n.med. Małgorzata Syczewska "gorąco prosi o zmianę formy protestu i uznanie dzisiejszego strajku za strajk ostrzegawczy". 

 

Ochrona zdrowia
Lipcowe podwyżki dla pracowników ochrony zdrowia. AOTMiT zaczyna szacować koszty
Ochrona zdrowia
Alternatywa dla sanatorium? Pacjent musi więcej zapłacić, ale wybiera czas i miejsce
Ochrona zdrowia
Wybierasz się do sanatorium? Od 1 maja zapłacisz więcej. Jak wygląda cennik?
Ochrona zdrowia
Szanse i wyzwania w leczeniu raka płuca
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Ochrona zdrowia
Konsultant krajowa w dziedzinie położnictwa i ginekologii nt. aborcji w Oleśnicy
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne