Słowa Karczewskiego ws. szczepienia prezydenta „godzą w Kodeks Etyki Lekarskiej”? Jest wniosek

Zespół ds. monitorowania naruszeń w ochronie zdrowia zwrócił się do Naczelnego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej z prośbą o przeanalizowanie wpisu na Twitterze Stanisława Karczewskiego - informuje Onet. Senator PiS zachęcał prezydenta Andrzeja Dudę do szczepienia przeciwko Covid-19, ale odradził korzystanie przy tym z usług Władysława Kosiniaka-Kamysza, prezesa PSL, doktora nauk medycznych.

Aktualizacja: 20.12.2020 13:08 Publikacja: 20.12.2020 12:43

Słowa Karczewskiego ws. szczepienia prezydenta „godzą w Kodeks Etyki Lekarskiej”? Jest wniosek

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

qm

Lider ludowców zapowiedział w TVN24, że zaszczepi się przeciw koronawirusowi i namawia, by inni postąpili podobnie. - Szybko wynaleziono szczepionkę, gdyż wszystkie siły rzucono, by ją wynaleźć i przebadać. Stwierdzenia podważające szczepienia przez rządzących są niedopuszczalne - mówił.

- Jeśli będzie trzeba, mogę nawet zaszczepić prezydenta Andrzeja Dudę, który podważał działanie szczepionek. Należy zaangażować w ten proces również apteki i farmaceutów, a w akcję informacyjną powinien się włączyć także Kościół katolicki - dodał. Dowiedz się więcej: Władysław Kosiniak-Kamysz: Mogę jechać i zaszczepić prezydenta Dudę

Prezesowi PSL odpowiedział Stanisław Karczewski, senator z Prawa i Sprawiedliwości. „Panie Prezydencie. Zachęcam do szczepienia. Sam, choć przeszedłem Covid-19, będę się szczepił. Ale stanowczo odradzam ofertę pana Kosiniaka-Kamysza. Są politycy, którym się ufa i są tacy, którym trudno ufać” - napisał na Twitterze Karczewski.

Do wpisu Karczewskiego odniósł się zespół ds. monitorowania naruszeń w ochronie zdrowia Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie - informuje Onet. W piśmie skierowanym do Naczelnego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej ocenił, że „wypowiedź jawnie godzi w Kodeks Etyki Lekarskiej”. 

„W mojej ocenie powyższa publiczna wypowiedź jawnie godzi w Kodeks Etyki Lekarskiej, w szczególności art. 52 KEL. Dodatkową konsekwencją wskazanej wypowiedzi lek. Karczewskiego jest swoista sugestia że poglądy polityczne mogą przeważać nad profesjonalizmem medycznym i publicznie zmniejsza zaufanie do zawodu lekarza” - napisał we wniosku lekarz Michał Gontkiewicz, przewodniczący zespołu ds. monitorowania naruszeń w ochronie zdrowia Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie.

Gontkiewicz przywołał art. 3 Kodeksu Etyki Lekarskiej: „Lekarz powinien zawsze wypełniać swoje obowiązki z poszanowaniem człowieka bez względu na wiek, płeć, rasę, wyposażenie genetyczne, narodowość, wyznanie, przynależność społeczną, sytuację materialną, poglądy polityczne lub inne uwarunkowania”. Lekarz zwrócił się z prośbą o przeanalizowanie wypowiedzi Karczewskiego.

Kosiniak-Kamysz ma wykształcenie medyczne, ale - jak sam tłumaczył w kwietniu - ze względu na objęcie funkcji ministra w młodym wieku nie miał szansy dokończyć specjalizacji, a jedynie w niej praktykował. Karczewski jest lekarzem specjalistą chirurgii ogólnej. W przeszłości był zatrudniony w szpitalu rejonowym w Nowym Mieście nad Pilicą, był tam wówczas m.in. dyrektorem szpitala, następnie objął stanowisko ordynatora oddziału chirurgicznego.

Ochrona zdrowia
Lipcowe podwyżki dla pracowników ochrony zdrowia. AOTMiT zaczyna szacować koszty
Ochrona zdrowia
Alternatywa dla sanatorium? Pacjent musi więcej zapłacić, ale wybiera czas i miejsce
Ochrona zdrowia
Wybierasz się do sanatorium? Od 1 maja zapłacisz więcej. Jak wygląda cennik?
Ochrona zdrowia
Szanse i wyzwania w leczeniu raka płuca
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Ochrona zdrowia
Konsultant krajowa w dziedzinie położnictwa i ginekologii nt. aborcji w Oleśnicy
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne