Dzieci z Ukrainy będą podlegać w Polsce obowiązkowi szczepień

Ukraińskie dzieci przebywające na terenie Polski będą podlegały obowiązkowemu szczepieniu przeciw chorobom zakaźnym.

Publikacja: 13.03.2022 21:00

Wśród 1,5 mln uchodźców z Ukrainy połowę stanowią dzieci

Wśród 1,5 mln uchodźców z Ukrainy połowę stanowią dzieci

Foto: Louisa GOULIAMAKI/AFP

Od dnia przyjazdu do Polski ukraińskie dzieci do 19. roku życia, które są niezaszczepione przeciwko chorobom zakaźnym, mogą to zrobić w polskich przychodniach – rekomendacje wydał w piątek minister zdrowia. Stanie się to obowiązkiem, jeśli zostaną w Polsce dłużej niż trzy miesiące.

Za priorytetowe ministerstwo uznaje szczepienie przeciw odrze, śwince i różyczce w drugim roku życia, a także m.in. przeciw błonicy, krztuścowi, wirusowemu zapaleniu wątroby typu B oraz Covid-19 (w przypadku tej ostatniej choroby nie są jednak obowiązkowe).

Wśród 1,5 mln uchodźców wojennych z Ukrainy połowę stanowią dzieci – szacuje MEN. Do piątku do polskich szkół zapisało się już 24 tys. z nich. Tylko część ukraińskich uczniów ma lekcje online w swoim kraju.

Spore ryzyko

W Ukrainie obowiązkowe (podobnie jak w Polsce) są szczepienia dzieci przeciw dziesięciu najpoważniejszym chorobom. Według Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH–PIB „stan zaszczepienia dzieci w Ukrainie jest zróżnicowany w zależności od grupy wiekowej i regionu kraju, waha się od ok. 60 proc. do 99 proc.”. Niższy niż w Polsce (oscyluje w okolicy 80 proc.) jest w przypadku odry, błonicy czy krztuśca. Różnice są między dużymi a mniejszymi miastami i na wsi. Ukraina chciała podnieść te statystyki – 1 lutego tego roku rozpoczęto krajową kampanię szczepień, jednak przerwała ją wojna.

W latach 2017–2019 w Ukrainie miała miejsce epidemia odry. PZH zakłada że „z wysokim prawdopodobieństwem większość populacji miała kontakt z wirusem odry”, jednak „nieuodpornione mogą być dzieci w wieku do 2 lat, jeszcze niezaszczepione przeciw odrze”. Czy to może rodzić obawy polskich rodziców?

Czytaj więcej

Obowiązkowe szczepienia dla dzieci z Ukrainy

– Należy przede wszystkim wzmóc wysiłki w szczepieniu dzieci, które są już objęte kalendarzem szczepień, i wzmóc zwalczanie ruchów antyszczepionkowych w Polsce, którymi w świetle możliwych powiązań powinno się zająć ABW – podkreśla prof. Robert Flisiak, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych. – Natomiast ci, którzy boją się epidemii odry, gruźlicy czy polio, powinni skoncentrować się na tych osobach i rodzicach tych dzieci, które odmówiły szczepień w tym kierunku. To wobec tych osób należy natychmiast wdrożyć ostre i bezwzględne działania, wraz ze zwalczaniem organizacji antyszczepionkowych, które w obecnej sytuacji powinny zostać uznane z organizacje zagrażające bezpieczeństwu narodowemu – podkreśla.

Polska gwarantuje każdemu ukraińskiemu uchodźcy także bezpłatne szczepienie przeciw Covid-19

Słaba wyszczepialność

W Polsce rośnie liczba dzieci nieszczepionych, co jest konsekwencją bezkarności ruchów podważających szczepienia. W ciągu ostatnich pięciu lat liczba uchyleń od szczepień obowiązkowych zwiększyła się dwukrotnie: od 23 tys. w 2016 r. do 50,5 tys. w 2020 r. (dane PZH ze stycznia tego roku).

Polska gwarantuje każdemu ukraińskiemu uchodźcy także bezpłatne szczepienie przeciw Covid-19. Zaledwie 34,5 proc. populacji Ukraińców (15,2 mln osób na 44 mln obywateli) jest w pełni zaszczepionych. Zdaniem prof. Flisiaka ten fakt ma mały wpływ na zagrożenie, bo „odsetki w Polsce i na Ukrainie nie różnią się istotnie”. – Pamiętajmy też, że uchodźcami są przede wszystkim mieszkańcy dużych miast, a tam podobnie jak w Polsce odsetek zaszczepionych był znacznie wyższy. Ale bardziej istotne jest to, jaki odsetek ludności przeszedł już w sposób łagodny tę infekcję, uzyskując odporność naturalną – dodaje prof. Flisiak.

Od dnia przyjazdu do Polski ukraińskie dzieci do 19. roku życia, które są niezaszczepione przeciwko chorobom zakaźnym, mogą to zrobić w polskich przychodniach – rekomendacje wydał w piątek minister zdrowia. Stanie się to obowiązkiem, jeśli zostaną w Polsce dłużej niż trzy miesiące.

Za priorytetowe ministerstwo uznaje szczepienie przeciw odrze, śwince i różyczce w drugim roku życia, a także m.in. przeciw błonicy, krztuścowi, wirusowemu zapaleniu wątroby typu B oraz Covid-19 (w przypadku tej ostatniej choroby nie są jednak obowiązkowe).

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ochrona zdrowia
Obturacyjny bezdech senny – choroba niedoceniana
Ochrona zdrowia
Ćwiek-Świdecka: Kobiety kupują pigułki „dzień po” jak wtedy, gdy nie było recept
Ochrona zdrowia
Gdańskie centrum sportu zamknięte do odwołania. Znaleziono groźną bakterię
Ochrona zdrowia
Rewolucja w kodeksie etyki lekarskiej? Wykreślone ma być jedno ważne zdanie
Ochrona zdrowia
Izabela Leszczyna: WOŚP nie ma nic wspólnego z wydolnością systemu ochrony zdrowia
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił