Testy przeprowadzone przez Instytut Pasteura w Paryżu wykazały, iż zakażenie jest spowodowane infekcją bakteryjną spowodowaną przez bakterię Neisseria meningitidis (meningokok) - bakterię, która ma potencjał do wywoływania dużych epidemii - podało WHO.
Ognisko zakażeń wykryto w czerwcu ok. 270 km na północ od miasta Kisangani. Chorzy uskarżali się tam na gorączkę, bóle głowy, drętwienie szyi i kłopoty z mówieniem - relacjonował minister zdrowia DR Konga, Jean-Jacques Mbungani.
Tyle z 267 osób, które zachorowały od czerwca na zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych w DR Konga, zmarło
Meningokoki przenoszą się drogą kropelkową i powietrzną. Zarazić się tymi bakteriami mogą osoby w każdym wieku, ale najciężej przechodzą zachorowanie dzieci i ludzie młodzi.
- Działamy szybko, dostarczamy leki i kierujemy ekspertów (w rejon ogniska zakażeń), aby wesprzeć starania rządu, który chce opanować ognisko jak najszybciej - poinformował Matshidiso Moeti, dyrektor regionalny WHO w Afryce.