Niższe kwalifikacje z konieczności

Nowe przepisy pozwolą na pracę młodych medyków w pogotowiu ratunkowym

Publikacja: 01.12.2010 03:50

Niższe kwalifikacje z konieczności

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

W zespole ratownictwa medycznego do końca 2012 r. nadal będzie mógł pracować lekarz każdej specjalności. Miało tak być tylko do końca tego roku.

W latach 2013 – 2020 w będzie to mógł być lekarz mający specjalizację albo przynajmniej po drugim roku specjalizacji w określonej dziedzinie medycyny ratunkowej, anestezjologii i intensywnej terapii, chorób wewnętrznych, chirurgii ogólnej, chirurgii dziecięcej, ortopedii i traumatologii narządu ruchu czy pediatrii.

[srodtytul]Po drugim roku [/srodtytul]

Po 2020 r. w zespołach ratownictwa medycznego znajdą zatrudnienie tylko lekarze specjaliści z medycyny ratunkowej oraz lekarze po drugim roku specjalizacji w tej dziedzinie. Takie zmiany wprowadza wchodząca dziś w życie nowelizacja ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym.

[srodtytul]Brakuje specjalistów[/srodtytul]

– Nie mamy w kraju odpowiedniej liczby lekarzy o specjalności medycyny ratunkowej. Dzięki zmianie przepisów w karetkach będą jeszcze mogli jeździć do końca 2012 r. lekarze wszystkich specjalności, czyli także np. laryngolodzy, ginekolodzy, patomorfolodzy – tłumaczy Wojciech Werbicki, przewodniczący Krajowego Związku Zawodowego Pracowników Ratownictwa Medycznego. Jako dobre rozwiązanie ocenia też uznanie dyspozytorów medycznych za pracowników medycznych, co pozwoli im zachować uprawnienia pielęgniarek czy lekarzy.

[wyimek]5,8 tys. lekarzy pracuje w zespołach ratownictwa medycznego[/wyimek]

[wyimek]3,7 tys. medyków w placówkach pogotowia ma dziś odpowiednią specjalizację[/wyimek]

Marek Niemirski, rzecznik prasowy warszawskiego pogotowia, twierdzi, że młodzi lekarze nie garną się do tej pracy. Kiedy wybierają specjalizację, trudno jest im podjąć zobowiązanie, że całe życie będą jeździć w karetkach.

– Przez cały czas warszawskie pogotowie szuka lekarzy do zespołów ratownictwa. Choćby dziś chętnie przyjmiemy nawet 15 lekarzy – mówi Niemirski.

Zmiana przepisów, według Ministerstwa Zdrowia, była konieczna, gdyż istniało zagrożenie, że od nowego roku z powodu braków kadrowych ulegnie zmniejszeniu liczba zespołów ratownictwa, czyli dojdzie do

ograniczenia dostępności do świadczeń medycznych i wydłużenia czasu oczekiwania na przyjazd specjalistów do pacjentów.

– Przepis o zaliczeniu do grona lekarzy systemu ratownictwa tych, którzy ukończyli co najmniej drugi rok specjalizacji, jest oczekiwany przez środowisko. Pozwoli on na pracę w tym systemie młodego pokolenia lekarzy – uważa z kolei Małgorzata Popławska, dyrektor Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego. – Także w Krakowie odczuwamy niedobór lekarzy systemu ratownictwa. Zmiana przepisów powinna w znacznym stopniu ułatwić nabór lekarzy do ratownictwa medycznego – uważa dyr. Popławska.

[srodtytul]Nie spełniają kryteriów[/srodtytul]

W niektórych województwach aż 40 proc. lekarzy zatrudnionych w specjalistycznych zespołach ratownictwa nie spełnia kryteriów, jakie powinny obowiązywać od 1 stycznia 2011 r. w myśl zmienionych przepisów. W sumie w zespołach ratownictwa pracuje ok. 5,8 tys. lekarzy, z czego 3,7 tys. ma odpowiednią specjalizację.

[srodtytul]Kontrakt na pięć lat[/srodtytul]

Grzegorz Byszewski, ekspert Pracodawców RP, zwraca uwagę, że nowelizacja spełnia wiele postulatów dyspozytorów świadczeń medycznych. Zasadniczą zmianą jest wprowadzenie możliwości zawierania umów o świadczenie usług ratownictwa medycznego na pięć lat.

– Takie długoterminowe umowy pozwolą lepiej rozbudować bazę, przygotować się do świadczenia usług medycznych i zaplanować konieczne wydatki inwestycyjne. Uniknie się też zbyt częstych konkursów ofert, które dezorganizują pracę – podkreśla Byszewski.

[i]

[link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=373911]podstawa prawna: nowela ustawy z 22 października o Państwowym Ratownictwie Medycznym DzU nr 219, poz. 1443[/link][/i]

[link=http://blog.rp.pl/goracytemat/2010/12/01/beda-lekarze-w-karetkach/#respond ]Skomentuj ten artykuł[/link]

W zespole ratownictwa medycznego do końca 2012 r. nadal będzie mógł pracować lekarz każdej specjalności. Miało tak być tylko do końca tego roku.

W latach 2013 – 2020 w będzie to mógł być lekarz mający specjalizację albo przynajmniej po drugim roku specjalizacji w określonej dziedzinie medycyny ratunkowej, anestezjologii i intensywnej terapii, chorób wewnętrznych, chirurgii ogólnej, chirurgii dziecięcej, ortopedii i traumatologii narządu ruchu czy pediatrii.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Prawo rodzinne
Nie trzeba mieć zgody drugiego małżonka na swoje wydatki
Prawo drogowe
Nowy znak drogowy i zmiany w oznakowaniu przejść dla pieszych. Co muszą wiedzieć kierowcy?
Prawo rodzinne
Postępowiec czy „pantoflarz”? Mąż z nazwiskiem żony poza statystyką
Praca, Emerytury i renty
Duże zmiany w wypłatach 800 plus w czerwcu. Od lipca nowy termin
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Praca, Emerytury i renty
Ranking najbardziej poważanych zawodów. Adwokat i sędzia zaliczyli spadek