Niebezpieczny program Arłukowicza

Rządowy program finansowania in vitro ruszył w 2013 r. pospiesznie i bez procedur. Teraz o ich wprowadzenie apeluje Bartosz Arłukowicz. Ale do tego czasu program trzeba zawiesić.

Aktualizacja: 04.02.2015 21:20 Publikacja: 04.02.2015 21:00

Niebezpieczny program Arłukowicza

Foto: Bloomberg

Po ujawnieniu błędu w procedurze zapłodnienia pozaustrojowego, do którego doszło w klinice w Szczecinie, gdzie 30-letnia kobieta urodziła nie swoje dziecko, minister zdrowia Bartosz Arłukowicz zapowiedział kontrole ośrodków wykonujących in vitro. Sprawą zainteresował się prokurator generalny. A klinika, w której dokonano feralnego zabiegu, przyznała się do pomyłki. Straciła też kontrakt.

Od lipca 2013 r. do października 2014 r. z rządowego programu leczenia niepłodności skorzystało ponad 10 tys. par. Urodziło się 677 dzieci. Błąd w zapłodnieniu dotyczy jednej pary. Do jego ujawnienia doszło przez przypadek. Dziecko urodziło się z ciężkimi wadami genetycznymi i dlatego zrobiono badania DNA. Innym dzieciom ich nie robiono, a przynajmniej na razie nic o tym nie wiemy.

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Ochrona zdrowia
Szpitale toną w długach. Czy będą ograniczać liczbę pacjentów?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ochrona zdrowia
Podkomisja Kongresu USA orzekła, co było źródłem pandemii COVID-19 na świecie
Ochrona zdrowia
Rząd ma pomysł na rozładowanie kolejek do lekarzy
Ochrona zdrowia
Alert na porodówkach. „To nie spina się w budżecie praktycznie żadnego ze szpitali”
Materiał Promocyjny
Świąteczne prezenty, które doceniają pracowników – i które pracownicy docenią
Ochrona zdrowia
Pierwsze rodzime zakażenie gorączką zachodniego Nilu? "Wysoce prawdopodobne"