Sierżant Jim Cota, z wydziału komunikacji policji w Laguna Beach zamieścił na Twitterze zdjęcia dokumentujące wypadek, do którego doszło o 11:07 rano czasu lokalnego, we wtorek.
Kierowca Tesli, który siedział w samochodzie, ale nie kierował pojazdem, doznał niewielkich obrażeń twarzy. Policji powiedział, że Tesla jechała w trybie półautonomicznym, ale na razie policja nie zdołała potwierdzić przedstawionej przez niego wersji wydarzeń.
Cota powiedział "Guardianowi", że przód Tesli został "poważnie poobijany", a policyjny SUV nadaje się jedynie do kasacji.