Nowy wymiar zabawy

Prototypowe urządzenie pozwala uczynić wirtualną rzeczywistość bardziej realistyczną.

Publikacja: 13.06.2013 01:01

Kontroler Omni prezentowany był z grami „Skyrim”, „Half-Life 2” i „Call of Duty: Black Ops 2”

Kontroler Omni prezentowany był z grami „Skyrim”, „Half-Life 2” i „Call of Duty: Black Ops 2”

Foto: materiały prasowe

Dzięki kontrolerowi Omni można biegać, kucać, podskakiwać, składać się do strzału – wszystkie te gesty powtórzy po nas postać, którą sterujemy na ekranie. Nie potrzeba do tego dżojstika, klawiatury, czy pada – tradycyjnych gadżetów podłączanych do komputera czy konsoli gier. Dzieło amerykańskiej firmy Virtuix, pokazywane właśnie na targach E3 w Los Angeles, ma szansę zrewolucjonizować elektroniczną rozrywkę.

Ale nie tylko – ze specjalnego podestu, po którym można się poruszać, mogą korzystać również np. architekci spacerujący i oglądający własny projekt w wirtualnej rzeczywistości. Albo uczestnicy szkoleń czy odwiedzający wirtualne muzea.

Pomysł chwycił

– Omni przenosi wirtualną rzeczywistość na nowy poziom, pozwala się naturalnie poruszać w grach – zapewnia sieć BBC Jan Goetgeluk, szef Virtuixa. – Wrażenie zanurzenia się w tej rzeczywistości, możliwość fizycznego spaceru po wykreowanym świecie jest absolutnie fantastyczna.

Jak to działa? Najważniejszym elementem urządzenia jest „podest" wyposażony w czujniki reagujące na obecność specjalnych nakładek na buty. W ten sposób system „wie", że poruszamy nogami – chodzimy. Stelaż i pas umieszczone powyżej mają jedynie zabezpieczać użytkownika przed upadkiem.

Omni jest jednym z projektów finansowanych przez serwis Kickstarter, w którym internauci mogą przeznaczać drobne kwoty na najciekawsze projekty. Pomysłodawcy chcieli zgromadzić 150 tys. dolarów na zbudowanie pierwszych urządzeń i rozpoczęcie produkcji. Stelaż do wirtualnych spacerów najwyraźniej się spodobał, bo wymaganą kwotę firma uzyskała po... niecałych czterech godzinach. Teraz na jej koncie znajduje się już 760 tys. dolarów. Pierwsze egzemplarze mają być dostępne na początku przyszłego roku.

Najlepsze wrażenie urządzenie robi po założeniu wirtualnego kasku – wyświetlaczy zamontowanych przed twarzą i zmieniających obraz w zależności od tego, w którą stronę zwrócimy głowę. Virtuix sugeruje graczom korzystanie z Oculus Rift – okularów, które również zrobiły furorę na Kickstarterze.

Bieżnia dla graczy

Ile to może kosztować? Kask z wyświetlaczami prawdopodobnie ok. 300 dolarów. Stelaż z czujnikami ruchu – ok. 430 dolarów.

– Omni jest fajnym, ale niszowym produktem wymagającym dodatkowego osprzętu i specjalnych gier – narzeka Brian Blau, analityk Gartnera. Zwraca też uwagę, że jak na urządzenie do domowej rozrywki jest duże (średnica 122 cm) i ciężkie (50 kg). Przypomina stacjonarną bieżnię do ćwiczeń.

– Jestem przekonany, że to rozwiąże problem otyłości. Ćwiczenia staną się wciągające i sprawią, że gracze wstaną z kanapy. Zobaczycie, że to będą najbardziej sprawni ludzie – odpiera zarzuty niezrażony Goetgeluk.

Jednak wysoka cena i spore wymiary Omni mogą sprawić, że część graczy zrezygnuje z zakupu. Tym bardziej że będą musieli kupić nową konsolę gier. Bo na rynku domowej rozrywki zaczyna się właśnie wyścig między konsolą PlayStation 4 firmy Sony oraz Xbox One Microsoftu. Obie konsole zostały zaprezentowane podczas E3.

To, że dwie najważniejsze konsole gier na rynku wejdą do sprzedaży w tym samym czasie (czyli pod koniec tego roku), daje możliwość bezpośredniego porównania preferencji kupujących.

Najwięcej uwagi przyciągają różnice cenowe. XBox One ma kosztować 499 dolarów w USA i 499 euro w Europie. PlayStation 4 będzie sporo tańsza – Sony wyceniło ją na 399 dolarów i 399 euro.

A więc wojna

– Microsoft będzie musiał chyba przyjrzeć się swojej cenie i wyjaśnić, dlaczego jest wyższa, na przykład wskazując na dodane akcesoria, jak czujnik Kinect – tłumaczy Stephen Totilo z portalu Kotaku poświęconego grom. – Oczywiście to nie będzie miało znaczenia w pierwszym okresie sprzedaży, gdy fani i tak oczyszczą sklepy, ale po pół roku Microsoft może chcieć wyrównać ceny konsoli.

Na koszcie zakupu różnice się nie kończą. PlayStation 4 to typowa konsola gier, której dodano funkcje społecznościowe. Xbox One został zaprezentowany wcześniej (jednak wówczas nie podano cen), a szczegóły dotyczące jego funkcji wzbudziły kontrowersje. Nowy Xbox nie jest tylko konsolą, ale pomyślany został jako centrum sterowania domową rozrywką – łączy zawartość Internetu, telewizję i gry.

Z drugiej strony wymaga podłączenia do Internetu przynajmniej raz na 24 godziny i wprowadza ograniczenia korzystania z używanych gier. To szczególnie rozwścieczyło graczy, bo oznacza, że nie będzie można łatwo wymieniać się lub sprzedawać używanego oprogramowania.

Dzięki kontrolerowi Omni można biegać, kucać, podskakiwać, składać się do strzału – wszystkie te gesty powtórzy po nas postać, którą sterujemy na ekranie. Nie potrzeba do tego dżojstika, klawiatury, czy pada – tradycyjnych gadżetów podłączanych do komputera czy konsoli gier. Dzieło amerykańskiej firmy Virtuix, pokazywane właśnie na targach E3 w Los Angeles, ma szansę zrewolucjonizować elektroniczną rozrywkę.

Ale nie tylko – ze specjalnego podestu, po którym można się poruszać, mogą korzystać również np. architekci spacerujący i oglądający własny projekt w wirtualnej rzeczywistości. Albo uczestnicy szkoleń czy odwiedzający wirtualne muzea.

Pozostało 85% artykułu
Materiał Promocyjny
Kod Innowacji - ruszył konkurs dla firm stawiających na nowe technologie w komunikacji z konsumentami
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
Polska na czele rewolucji technologii kwantowych
Nowe technologie
Niewykrywalny bombowiec strategiczny Sił Powietrznych USA odbył pierwszy lot
Nowe technologie
Co mówią kury? Naukowcy opracowali tłumacza, użyli sztucznej inteligencji
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nowe technologie
Prof. Zybertowicz: AI może potraktować ludzkość jak budowniczy autostrad traktują mrowiska