Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 24.08.2015 21:57 Publikacja: 24.08.2015 21:15
Bezzałogowy trimaran wyruszy do Ameryki śladem osadników sprzed 400 lat
Foto: materiały prasowe
16 września 1620 roku z angielskiego portu Plymouth wypłynął trójmasztowy żaglowiec, handlowy galeon „Mayflower" z 30 osobami załogi oraz 102 osadnikami, mężczyznami, kobietami i dziećmi. 21 listopada dotarł do Ameryki, do wybrzeży Massachusetts. Osadnicy utworzyli tam pierwszą kolonię angielską w Nowym Świecie.
Dla uczczenia 400. rocznicy tego wydarzenia naukowcy brytyjscy z Uniwersytetu w Plymouth zaprojektują automatyczną jednostkę, która całkowicie samodzielnie, bez jednego człowieka na pokładzie, przebędzie tę historyczną trasę. Będzie to trimaran o nazwie „MARS" (Mayflower Autonomus Research Ship).
Rozpoczęła się 6. edycja konkursu Kod Innowacji, skierowanego do firm i start-upów. W tym roku nagrodzone zostaną organizacje, które w innowacyjny sposób wykorzystują kody QR w komunikacji z konsumentami. Można zgłaszać zarówno wdrożone projekty, jak i pomysły na wykorzystanie kodów QR. Firmy zainteresowane udziałem mogą przesyłać swoje zgłoszenia do 30 września 2024 roku. Laureatów wyłoni niezależne jury, a lista zwycięzców zostanie ogłoszona podczas listopadowej konferencji Kod Innowacji.
W polskich laboratoriach prowadzone są najbardziej zaawansowane badania dotyczące obliczeń kwantowych, łączności i kryptografii kwantowej, sensoryki, obrazowania i metrologii kwantowej. Nasi naukowcy są też bardzo skuteczni w pozyskiwaniu środków w konkursach organizowanych przez największy europejski program wspierający badania w tej dziedzinie – sieć QuantERA.
B-21 "Raider" Sił Powietrznych USA odbył w piątek swój pierwszy lot, przybliżając moment wprowadzenia do floty amerykańskich bombowców maszyn dalekiego zasięgu, zdolnych do przenoszenia broni nuklearnej.
Naukowcy z japońskiego uniwersytetu wykorzystali sztuczną inteligencję do stworzenia systemu, który - jak twierdzą - jest w stanie odczytywać intencje kryjące się za gdakaniem kur i rozróżniać stany emocjonalne u tych ptaków.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Ryzyka i zagrożenia związane z rozwojem sztucznej inteligencji są prawie pewne, a korzyści są spekulatywne - ocenił prof. Andrzej Zybertowicz.
System prądów atlantyckich, który wpływa na pogodę na całym świecie, może załamać się już pod koniec lat 30. XXI wieku – sugerują naukowcy w nowym badaniu. Może to być katastrofa na skalę planetarną, która zmieni pogodę i klimat.
Nowy raport Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Oświaty, Nauki i Kultury (UNESCO) alarmuje o niepokojącym stanie oceanów. Naukowcy zauważają, że mierzą się one z ekstremalnie wysokimi temperaturami, utratą tlenu oraz zakwaszeniem. A to jedynie część problemów.
Światowe oceany mogą być w większym niebezpieczeństwie, niż sądzono – zdaniem naukowców stoją one bowiem w obliczu „potrójnego zagrożenia”. Eksperci zachodzące w środowisku zmiany porównują do tych sprzed około 252 milionów lat. Wówczas Ziemia doświadczyła największego znanego w historii wymierania.
W ciągu ostatnich dwóch dekad ponad 56 proc. oceanów na świecie zmieniło kolor w stopniu, który znacznie przekracza naturalne procesy – wynika z nowego badania. Mowa o obszarze większym niż cała powierzchnia lądu na Ziemi – zaznaczają naukowcy, dodając, że nie chodzi o sam kolor wody, lecz o to, że te zmiany odzwierciedlają przemiany zachodzące w ekosystemach.
Holenderscy naukowcy zaznaczają, że Ocean Atlantycki znajduje się coraz bliżej punktu krytycznego – niebawem załamać się może bowiem jeden z najważniejszych systemów prądów morskich. „Jeśli tak się stanie, wzrośnie poziom mórz i zmienią się globalne temperatury” – ostrzegają eksperci.
Christine Dawood, której mąż Shahzada i syn Suleman zginęli na pokładzie łodzi podwodnej Titan, powiedziała w wywiadzie, że zamierzała uczestniczyć w wyprawie, ale odstąpiła miejsce swojemu synowi. Kobieta zaznaczyła, że jej 19-letni syn bardzo chciał wziąć udział w ekspedycji.
Straż Przybrzeżna Stanów Zjednoczonych (USCG) bada przyczynę implozji łodzi podwodnej Titan, na pokładzie której zginęło pięć osób. Celem wyprawy załogi batyskafu był wrak Titanica.
Trzech spośród pięciu pasażerów, którzy znaleźli się na pokładzie łodzi podwodnej „Titan”, stać było na wszystko. Wybrali wyprawę, bo szukali ekstremalnych doznań.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas