Secesyjna kamienica w Cieszynie z dwiema reprezentacyjnymi elewacjami została wybudowana w ciągu 18 miesięcy – licząc od 1 stycznia 1909 roku. Budynek stanął w czerwcu roku 1910, w północnej pierzei prostokątnego Rynku, który przez wieki był centralnym punktem miasta, z miedzianą fontanną pośrodku. Na przełomie XIX i XX wieku w architekturze Cieszyna panowała niepodzielnie secesja w jej wiedeńskim wydaniu. Narożna kamienica mająca spełniać funkcje publiczne oraz mieszkalne również została zaprojektowana w wiedeńskim stylu. Widać tu wyraźne tendencje tej odmiany secesji: płaski ornament geometryczny i stonowaną estetycznie formę.
Poważny wygląd budynku miał podkreślić wysoką rangę gmachu. Obecnie jako autora projektu kamienicy – mającej kosztować ponad 200 tys. koron – wskazuje się Markusa Dalfa, architekta i inżyniera związanego z miastem, twórcę m.in. willi z 1898 roku pod dzisiejszym adresem Kraszewskiego 2, zaplanowanej jako funkcjonalny Dom Dziecka. Zasłużony Markus Dalf rzeczywiście składał podpisy pod dokumentami budowy nowej kamienicy, ale raczej ze względu na funkcje zajmowane w miejskim urzędzie, był on wtedy głównym urbanistą Cieszyna: koordynował wiele inwestycji, nadzorował mnóstwo prac, dbał o rozsądne gospodarowanie przestrzenne. Wiadomo, że projekt kamienicy przy rynku zrealizowała lokalna firma budowlana Roberta Lewaka.
Zamiast klasztoru
Działkę pod inwestycję zakupiono jeszcze w 1908 roku za cenę 42 840 koron, co było wówczas transakcją rekordową, kilka lat wcześniej działka kosztowała cztery razy mniej. Na wartości zyskała m.in. dzięki poszerzeniu odchodzącej od rynku ulicy, dzisiaj Matejki. Jeszcze w XVIII wieku dokładnie w tym miejscu, gdzie stoi kamienica – był klasztor i szpital sióstr elżbietanek. Centrum miasta nie było dobrą lokalizacją: ani dla zakonnic potrzebujących ciszy, ani dla chorych wymagających spokoju. Myśl o wyprowadzce dojrzewała, aż wreszcie w 1889 roku elżbietanki kupiły pole z dwoma stodołami. Dzięki funduszom od cesarza Franciszka Józefa zakon pobudował się na wsi. Miejski teren o pow. 1224 mkw. szybko znalazł inwestora.
Cieszyn w czasach panowania cesarza Franciszka Józefa przekształcał się z miasta nowożytnego w nowoczesny ośrodek administracji, handlu i kultury. Druga połowa XIX i początek XX wieku zaznaczyły się w dziejach intensywnym rozwojem demograficznym i ekonomicznym Śląska Cieszyńskiego, który stał się najbardziej uprzemysłowionym regionem cesarstwa Habsburgów. Tymczasem samo miasto Cieszyn ominęły procesy industrializacji. W zamierzeniu władców rezydujących w stolicy to urokliwe miasto na granicy państwa miało pozostać ośrodkiem oświaty i sztuki. Kulturalny rozkwit Cieszyna następujący stopniowo od 1848 roku został przypieczętowany wybudowaniem eleganckiego teatru na 770 miejsc, z obrotową sceną i żelazną kurtyną – w 1910 roku.
Kamienica pod dzisiejszym adresem Rynek 13 została wybudowana w tym samym roku – również miała spełniać funkcję publiczną, ale bardziej praktyczną. Parter budynku przeznaczono na nowoczesną pocztę, której rozwijający się Śląsk Cieszyński bardzo wówczas potrzebował, na dole w nowej kamienicy znajdowały się pomieszczenia z okienkami do obsługi klientów poczty. Na piętro prowadziły schody rozlokowane w dwóch klatkach schodowych. Na pierwszym piętrze mieściły się biura pracowników urzędu oraz kancelarie. Całe drugie piętro znajdujące się tylko w jednej części kamienicy, tej stojącej frontem do rynku, przeznaczono na wygodne mieszkanie naczelnika poczty wraz z rodziną oraz na mniejsze apartamenty dla gości odwiedzających Cieszyn.