Domem, w którym znajduje się mieszkanie czytelnika stanowiące odrębną nieruchomość, administruje spółka z o.o. należąca do gminy. Część mieszkań w tym domu nadal jest własnością gminy i zajmują je lokatorzy, którzy uzyskali przydziały kwaterunkowe w latach 60. i 70. ubiegłego wieku. Czytelnik i kilku innych właścicieli chcieliby zwołać nadzwyczajne zebranie wspólnoty, by rozważyć możliwość zmiany zarządcy. Pyta, jak tę kwestię normują przepisy. Czy kilku właścicieli może zobowiązać zarządcę do zwołania zebrania?
Ustawa z 1994 r. przyznaje prawo zwoływania zebrań tylko właścicielowi lub właścicielom, którzy posiadają co najmniej 1/10 udziałów w nieruchomości wspólnej. Liczy się ilość tych udziałów wskazana w akcie notarialnym nabycia lokalu, a nie liczba lokali.
Właściciel czy właściciele muszą o zwołanie zebrania zwrócić się do zarządu lub zarządcy. Sami bowiem nie mogą go zorganizować. Tak wynika z art. 31 ustawy z 1994 r. o własności lokali. Jednakże zarząd (zarządca) nie ma prawa odmówić zwołania zebrania, jeśli domaga się tego właściciel czy właściciele reprezentujący wskazaną część udziałów.
Zarząd (zarządca) co najmniej tydzień przed datą zebrania musi powiadomić wszystkich właścicieli o jego terminie (dniu, godzinie), miejscu oraz porządku obrad
. Jeżeli ma ono dotyczyć wprowadzenia zmian w prawach i obowiązkach właścicieli, np. podwyższenia kosztów eksploatacji, to w zawiadomieniu muszą się znaleźć te informacje.