Bywa, że cena takiego lokalu jest niższa nawet o 20 procent od tych położonych na wyższych piętrach.
Mieszkania na parterze są często omijane przez osoby chcące kupić lokal po to, by w nim zamieszkać. Zupełnie inaczej podchodzą do nich jednak ludzie szukający siedziby dla swojej firmy. Partery cieszą się w tym przypadku dużym powodzeniem, gdyż mieszczące się w nich biura są lepiej widoczne z ulicy. Ile takich lokali jest w Warszawie? – Mieszkania zlokalizowane na pierwszej kondygnacji stanowią około 12 procent wszystkich naszych ofert – szacuje Sławomir Kowalczyk z Delta Nieruchomości.
Są to zarówno lokale usytuowane na wysokim parterze, jak i posiadające podłogę nawet do 60 cm pod poziomem gruntu. Takie nieruchomości znajdziemy chociażby na warszawskim Muranowie. Niskie partery przeważają w najstarszych dzielnicach miasta. Związane jest to z przedwojennym stylem budowy kamienic. Mieszkania z oknami umieszczonymi metr nad chodnikiem można zatem najczęściej spotkać na Pradze, Żoliborzu, Starym Mokotowie czy w Śródmieściu.
– Dużo trudniej sprzedać lokal na parterze niż na wyższych piętrach. Około 80 procent poszukujących mieszkania odrzuca parter i ostatnie piętro. Dlatego też oferty takie zwykle są tańsze od innych – podkreśla Sławomir Kowalczyk. – Wśród pozostałych 20 procent klientów są zwolennicy wyłącznie parteru oraz osoby, którym jest to obojętne, ponieważ nie widzą większej różnicy między parterem a wyższymi piętrami.
– Wśród osób decydujących się na parter są także często ludzie starsi. Czynnikiem decyzyjnym w tym momencie bywają problemy z poruszaniem się. Bywa, że duże znaczenie ma dla nich możliwość korzystania z ogródka, a jest on bardzo często przypisany do lokalu na parterze – dodaje Maria Sobolewska z biura nieruchomości Wigro-Więch.