Ceny na poziomie parteru

Dużo trudniej sprzedać mieszkanie znajdujące się na najniższej kondygnacji budynku zlokalizowane na peryferiach miasta niż w centrum

Publikacja: 16.06.2008 08:20

Ceny na poziomie parteru

Foto: Rzeczpospolita

Bywa, że cena takiego lokalu jest niższa nawet o 20 procent od tych położonych na wyższych piętrach.

Mieszkania na parterze są często omijane przez osoby chcące kupić lokal po to, by w nim zamieszkać. Zupełnie inaczej podchodzą do nich jednak ludzie szukający siedziby dla swojej firmy. Partery cieszą się w tym przypadku dużym powodzeniem, gdyż mieszczące się w nich biura są lepiej widoczne z ulicy. Ile takich lokali jest w Warszawie? – Mieszkania zlokalizowane na pierwszej kondygnacji stanowią około 12 procent wszystkich naszych ofert – szacuje Sławomir Kowalczyk z Delta Nieruchomości.

Są to zarówno lokale usytuowane na wysokim parterze, jak i posiadające podłogę nawet do 60 cm pod poziomem gruntu. Takie nieruchomości znajdziemy chociażby na warszawskim Muranowie. Niskie partery przeważają w najstarszych dzielnicach miasta. Związane jest to z przedwojennym stylem budowy kamienic. Mieszkania z oknami umieszczonymi metr nad chodnikiem można zatem najczęściej spotkać na Pradze, Żoliborzu, Starym Mokotowie czy w Śródmieściu.

– Dużo trudniej sprzedać lokal na parterze niż na wyższych piętrach. Około 80 procent poszukujących mieszkania odrzuca parter i ostatnie piętro. Dlatego też oferty takie zwykle są tańsze od innych – podkreśla Sławomir Kowalczyk. – Wśród pozostałych 20 procent klientów są zwolennicy wyłącznie parteru oraz osoby, którym jest to obojętne, ponieważ nie widzą większej różnicy między parterem a wyższymi piętrami.

– Wśród osób decydujących się na parter są także często ludzie starsi. Czynnikiem decyzyjnym w tym momencie bywają problemy z poruszaniem się. Bywa, że duże znaczenie ma dla nich możliwość korzystania z ogródka, a jest on bardzo często przypisany do lokalu na parterze – dodaje Maria Sobolewska z biura nieruchomości Wigro-Więch.

Są jednak lokalizacje, w których niezwykle ciężko sprzedać mieszkanie na najniższej kondygnacji. Nawet jeśli są określane mianem wysokiego parteru.

– Nie ma zainteresowania mieszkaniami na parterze w miejscach gęsto zabudowanych. Klienci starają się unikać również niebezpiecznych, mało atrakcyjnych okolic i wieżowców z wielkiej płyty. W związku z tym, że partery wybierają często osoby starsze, trudno również sprzedać lokale w budynkach znajdujących się daleko od przystanków komunikacji miejskiej – mówi Wojciech Gawlikowski z biura nieruchomości MW.

W serwisie gratka.pl można znaleźć między innymi 52-metrowy lokal do remontu na Pradze-Północ przy ulicy Grajewskiej. Cena metra kwadratowego to zaledwie 2,9 tys. zł, więc cały lokal kosztuje 150 tys. zł. Na Mokotowie z kolei można znaleźć mieszkanie na parterze w bloku z wielkiej płyty. Powierzchnia lokalu to 66 mkw. za 290 tys. zł.

– Klienci często decydują się na parter ze względu na niższą cenę. Elementem drugorzędnym, ale również istotnym jest lokalizacja. Są miejsca, w których sprzedaż mieszkania na parterze nie stanowi większego problemu. Należą do nich w szczególności strzeżone, prestiżowe osiedla i wyjątkowo klimatyczne dzielnice, jak na przykład Saska Kępa, Stary Mokotów, Żoliborz, Powiśle – mówi Maria Sobolewska.

Okazuje się jednak, że ceny parterów w pewnych lokalizacjach nie są dużo niższe niż na drugim czy trzecim piętrze. Jest to w dużej mierze związane z powierzchnią lokalu i całą infrastrukturą najbliższej okolicy. Przykładem może być lokal na Saskiej Kępie. Mieszkanie o powierzchni 85 mkw. wystawione zostało z ceną 740 tys. zł, czyli 8,7 tys. zł za mkw.– W dzielnicach centralnych i prestiżowych różnica nie jest duża, może wahać się w granicach 5 proc. – 7 proc. na korzyść niższych kondygnacji. W przypadku odległych rejonów i blokowisk z lat np. 70. różnica ta może wynieść około 10 proc., a nawet 20 proc. ceny. Przy mieszkaniach o małym metrażu, gdzie konieczne jest mniejsze zaangażowanie finansowe i są one w związku z tym bardziej dostępne, różnice mogą być odrobinę mniejsze – informuje Sławomir Kowalczyk.

Bywa, że cena takiego lokalu jest niższa nawet o 20 procent od tych położonych na wyższych piętrach.

Mieszkania na parterze są często omijane przez osoby chcące kupić lokal po to, by w nim zamieszkać. Zupełnie inaczej podchodzą do nich jednak ludzie szukający siedziby dla swojej firmy. Partery cieszą się w tym przypadku dużym powodzeniem, gdyż mieszczące się w nich biura są lepiej widoczne z ulicy. Ile takich lokali jest w Warszawie? – Mieszkania zlokalizowane na pierwszej kondygnacji stanowią około 12 procent wszystkich naszych ofert – szacuje Sławomir Kowalczyk z Delta Nieruchomości.

Pozostało 85% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów