Mimo że chętnych na nowoczesne magazyny nie brakuje, specjaliści zapowiadają, że w najbliższym czasie zmniejszy się podaż nowych magazynów. – Dynamika powstawania nowych obiektów znacząco spadnie ze względu na osłabienie popytu i kryzys na rynkach finansowych – uważa Robert Dobrzycki, partner zarządzający firmy deweloperskiej Panattoni na Europę Środkową i Wschodnią. Kryzys ten zwiększa bowiem koszty finansowania inwestycjia rosnąca cena pieniądza spowoduje zmianę charakteru podaży nowej powierzchni magazynowej. – Na rynku będzie mniej powierzchni spekulacyjnej, a nowe magazyny będą powstawały dla konkretnych klientów – twierdzi Tomasz Olszewski, szef Departamentu Powierzchni Przemysłowych w Cushman & Wakefield. Dotychczas w przypadku powierzchni spekulacyjnej klient mógł wynająć magazyn od ręki. Teraz po złożeniu konkretnego zamówienia będzie musiał czekać około 1,5 roku na wybudowanie obiektu. Tomasz Olszewski zwraca też uwagę, że zakup nowych działek spadł w ostatnim czasie do zera. Powodem są nie tylko problemyz finansowaniem, ale także wysokie ceny gruntów. – Osoby sprzedające ziemię przemysłową oczekują, że ceny będą rosły, a nie zauważyli, że koniunktura się odwraca – dodaje.
[srodtytul]Chętnych nie brakuje[/srodtytul]
Zdaniem Macieja Madejaka, wiceprezesa firmy deweloperskiej ProLogis, popyt na powierzchnię magazynową będzie nadal rósł. Powodem tego jest szybki rozwój gospodarki w Polsce i pozostałych krajach Europy Środkowo-Wschodniej.
W 2006 i 2007 r. wzrost PKB w Polsce przekroczył 6%, spadało bezrobocie,a eksport w ubiegłym roku zwiększył sięo 15% i przekroczył 100 mld euro. Napływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych do naszego kraju przekroczył do końca 2007 r. 108 mld euro. Ciągle jednak rynek magazynów w Polsce mocno odstaje na tle krajów Europy Zachodniej. – Do tego, by osiągnąć poziom nasycenia rynku angielskiego lub hiszpańskiego, potrzeba jeszcze kilku lat intensywnego wzrostu – prorokuje Maciej Madejak.
Jak zauważają autorzy raportu Działu Doradztwa Cushman & Wakefield, mimo że w dalekiej perspektywie różnice w kosztach pracy między Polską i Europą Zachodnią będą się zmniejszać, jednak inwestycje nadal będą napływać. Będą za to wymagały od pracowników wysokich kwalifikacji. Wzrost konsumpcji i rozbudowa przemysłu pociągną za sobą popyt na centra logistyczne. Analitycy z Cushman & Wakefield wyliczyli, że od stycznia 2005 do grudnia 2007 r. podaż powierzchni magazynowej wzrosła trzykrotnie. Na koniec ubiegłego roku zasoby magazynowe wyniosły 3 818 tys. mkw. Na początku bieżącego roku w budowie znajdowało się 1 428 tys. mkw., z których część już była wynajęta. W najbliższych latach ProLogis, który obecnie ma 1,5 mln mkw., wybuduje co najmniej 1,8 mln mkw., natomiast Panattoni wybuduje magazyny o powierzchni blisko 0,5 mln mkw. Te obiekty zostaną oddane do użytku na przełomie 2008i 2009 r.