Ze względu na problemy w uzyskaniu przez deweloperów finansowania na kolejne przedsięwzięcia magazynów do wynajęcia będzie ubywać. Jednocześnie spada popyt. Czynsze za powierzchnie logistyczne pozostają jednak stabilne (4 – 5,5 euro za mkw.), a biorąc pod uwagę skoki kursu tej waluty, najemcy muszą się liczyć z wysokimi kosztami w PLN.
Podaż nie zmienia się natomiast na terenie Trójmiasta, gdzie oprócz kilku nowoczesnych parków magazynowych i mniejszych obiektów na najemców czekają hale postoczniowe czy też stare budynki w portach morskich. Jest to jednak powierzchnia nienowoczesna, często w obiektach wielopiętrowych i lokalizacjach o bardzo utrudnionej komunikacji. Inną sytuację zastaniemy w Łodzi, gdzie skrzyżowanie najważniejszych w kraju tras A1 i A2 spowodowało, że parki logistyczne powstają tu w zawrotnym tempie. Ogromną rolę odgrywają centra logistyczne w Piotrkowie Trybunalskim oraz Strykowie. Popyt jest niemały, a zastój panujący na całym rynku nieruchomości niekoniecznie, zdaniem pośredników z Ober-Haus, zagrozi kolejnym inwestycjom magazynowym. Czynsze za wynajem wahają się między 3,3 a 4,5 euro za mkw., w zależności od standardu wykończenia oraz szczególnych potrzeb najemcy. Deweloperzy w odpowiedzi na zapotrzebowanie lokalnych firm oferują niewielkie moduły do najmu – o powierzchni około 700 mkw., co umożliwia rozwój małych i średnich przedsiębiorstw.
Tymczasem w aglomeracji poznańskiej pośrednicy Ober-Haus odnotowali spadek popytu na magazyny spowodowany w dużej mierze ostrożnością, która cechuje w obecnej sytuacji potencjalnych najemców. Oferowane stawki czynszu za powierzchnię magazynową w nowoczesnych obiektach oscylują między 3 a 5 euro za mkw. i są uzależnione od lokalizacji nieruchomości oraz oferowanego standardu wykończenia.
W Krakowie stawki czynszowe sięgają 4 – 10 euro za 1 mkw. hal o podwyższonym standardzie. Natomiast 2 – 4 euro za metr płacą najemcy za niski standard, przeważnie nieogrzewanych, powierzchni składowania.
[ramka][srodtytul]Opinie [/srodtytul]