Miesiące wakacyjne co roku są najlepszym czasem dla osób chcących wynająć mieszkanie. Dzięki kryzysowi ten sezon wydaje się jeszcze korzystniejszy.
– Główną przyczyną spadku stawek najmu jest nadpodaż. Niekorzystna sytuacja na rynku nieruchomości zmusiła część właścicieli mieszkań do wstrzymania się od decyzji o sprzedaży lokalu, mieszkania takie z reguły trafiają na rynek wynajmu – podkreśla Paweł Grząbka, prezes zarządu CEE Property Group. – Osoby, które zamierzają wynająć mieszkanie, powinny więc teraz intensywnie ich poszukiwać. Wrzesień to okres, gdy stawki najmu wzrastają nawet o kilkanaście procent, a proporcje popytu i podaży zmieniają się na korzyść właścicieli mieszkań.
[srodtytul]Co i za ile?[/srodtytul]
Spadające stawki nie są jeszcze mocno zauważalne dla osób poszukujących lokali, ale właściciele nieruchomości, chcąc znaleźć najemców, będą musieli dokonać korekty swoich wymagań.
– W ciągu ostatnich kilku kwartałów rynek najmu nieco spowolnił. Po kilkunastu kwartałach wzrostu średnie stawki najmu spadły. W I kw. 2009 r. w porównaniu z IV kw. 2008 r. miesięczny koszt wynajmu mieszkania obniżył się, w zależności od miasta i lokalizacji, od 4 proc. do nawet 11 proc. – szacuje Paweł Grząbka. – Rynek wynajmu mieszkań w Krakowie i Katowicach nie jest tak dojrzały jak w innych dużych miastach. Stawki wynajmu są zdecydowanie niższe i wynoszą odpowiednio 35 zł i 32 zł za mkw.