Najwięcej nowych ofert z rynku wtórnego można znaleźć na tych osiedlach, które deweloperzy budowali w ostatnich kilku latach, a więc na Pradze-Północ, na Białołęce, Woli, Bemowie oraz Ursynowie.
– W tym ostatnim przypadku można przebierać w propozycjach nowych i starszych lokali, także z wielkiej płyty. Oczywiście otworem stoi Miasteczko Wilanów, gdzie do wzięcia jest kilkaset mieszkań, których chcą się pozbyć zarówno rozczarowani inwestorzy, jak i deweloperzy – twierdzi Jerzy Sobański z biura nieruchomości Akces.
[srodtytul]Niewielkie bonifikaty[/srodtytul]
Marta Kosińska z portalu Szybko.pl szacuje, że najwięcej używanych mieszkań na sprzedaż jest na Mokotowie (ok. 17 proc. całej podaży) i w Śródmieściu (ok. 13 proc.). – Wynika to w przeważającej mierze z wielkości tych dzielnic, ich charakteru mieszkaniowego i sposobu zabudowy. Stoją tam głównie wysokie bloki – tłumaczy.
Marcin Jańczuk z biura nieruchomości Metrohouse zapewnia, że wiele mieszkań jest do wzięcia w Eko Parku na Mokotowie, osiedlach Górce i Jelonki na Bemowie, w okolicach Włodarzewskiej na Ochocie, na bielańskiej Chomiczówce, nie mówiąc już o Bródnie czy Tarchominie.