Warszawscy kupcy nie chcą oddać stadionu

Chcemy handlować na błoniach do końca sierpnia, mamy jeszcze letni towar, który trzeba sprzedać – przekonują kupcy. Zebrali już ponad 600 podpisów pod petycją do władz miasta

Publikacja: 21.07.2010 09:18

Handel na Stadionie Dziesięciolecia potrwa tylko do końca lipca. Potem kupcy mogą przenieść się do h

Handel na Stadionie Dziesięciolecia potrwa tylko do końca lipca. Potem kupcy mogą przenieść się do hal na ul. Marywilską

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kub Kuba Kamiński

Zgodnie z umową, którą spółka Kupiec Warszawski zawarła z COS-em, zarządcą terenu, na błoniach [link=http://www.zw.com.pl]Stadionu Dziesięciolecia[/link] kupcy mogą handlować do końca lipca. Potem mają jeszcze dwa tygodnie na uprzątnięcie terenu.

– A miało być przecież łagodne przejście na ul. Marywilską – mówi pani Jolanta. – A tu szykuje nam się miesiąc przerwy. I to w chwili, gdy mamy jeszcze dużo letniego towaru, który zazwyczaj w sierpniu wyprzedajemy.

Kupcy zaczęli zbierać podpisy pod petycją o przedłużenie handlu. Pomysł poparło już ponad 600 handlowców. Z szacunków wynika, że jest tam jeszcze czynnych ok. 1 tys. stanowisk. Kupcy już umówili się na spotkanie z wiceprezydentem Andrzejem Jakubiakiem. – Planujemy też spotkanie z przedstawicielami COS i może z wojewodą – przyznaje pani Jolanta.

[srodtytul]Przedłużyć? Nie![/srodtytul]

– 15 sierpnia, zgodnie z umową, stawiamy na stadionowych błoniach płot i urządzamy zaplecze budowy – mówi Daria Kulińska, rzecznik Narodowego Centrum Sportu, które zarządza terenem. Dodaje, że przedłużenie umowy i inny termin przejęcia terenu w ogóle nie wchodzą w rachubę. – Tak zawsze mówią – zżyma się pan Jacek handlujący ubraniami. – Ostatnio też była cała akcja likwidowania stanowisk kupieckich w rejonie posterunku policji. Miało tam powstać właśnie zaplecze budowy. I co? Kilka tygodni minęło, a NCS nawet terenu nie ogrodziło.

– Przedłużyć? Absolutnie nie – twierdzi szefowa miejskiej komisji rozwoju gospodarczego Zofia Trębicka. Dodaje, że to nie jest kwestia złej woli miasta, tylko m.in. obawy przed powtórką sytuacji z KDT. – Tam też ratusz przedłużał umowę. I kupcom wydawało się, że tak będzie w nieskończoność. Skończyło się jednak dramatycznie.

Kupcy nalegają. Tłumaczą, że pozostawienie ich jeszcze przez sierpień ułatwi im przejście na Marywilską. – Tu skończymy handel artykułami letnimi, tam przygotujemy stanowiska już z nowym asortymentem – wyjaśnia pani Jolanta.

[srodtytul]Mają dokąd pójść[/srodtytul]

– Przecież taki miesiąc przerwy jest idealny na przygotowanie nowych stanowisk na Marywilskiej, gdzie kupcy mają zapewnione miejsca do handlu – mówi Wiesław Sikorski z COS. Też nie chce słyszeć o przedłużeniu kupcom umowy.

Nawet w zarządzie swojej spółki kupcy nie mają poparcia. – Likwidacja bazaru to nie zamknięcie piwnicy. Mamy już harmonogram rozbiórki, teren trzeba posprzątać – mówi Janusz Rutkowski z zarządu KW. Dodaje, że już od 26 lipca kupcy będą mogli przynosić towar na Marywilską. Do otwarcia 4 października nie będziemy pobierać od nich żadnych pieniędzy.

Planowany miesięczny koszt 20-metrowego stoiska na Marywilskiej to 1700 zł dla kupców, którzy wcześniej wpłacali pieniądze i ok. 2,5 tys. zł dla tych, którzy zdecydują się teraz.

[srodtytul][i]Czytaj też w [link=http://www.zw.com.pl/artykul/497094_Kupcy_stadionu_nie_oddadza.html]Życiu Warszawy[/link][/i][/srodtytul]

Zgodnie z umową, którą spółka Kupiec Warszawski zawarła z COS-em, zarządcą terenu, na błoniach [link=http://www.zw.com.pl]Stadionu Dziesięciolecia[/link] kupcy mogą handlować do końca lipca. Potem mają jeszcze dwa tygodnie na uprzątnięcie terenu.

– A miało być przecież łagodne przejście na ul. Marywilską – mówi pani Jolanta. – A tu szykuje nam się miesiąc przerwy. I to w chwili, gdy mamy jeszcze dużo letniego towaru, który zazwyczaj w sierpniu wyprzedajemy.

Pozostało 83% artykułu
Nieruchomości
Develia sprzedała grunt przy Kolejowej we Wrocławiu
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Robyg wybuduje osiedle przy zabytkowym browarze Haasego. Prawie 1,5 tys. mieszkań
Nieruchomości
Rynek nieruchomości rok po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?
Nieruchomości
Mieszkaniówka na karuzeli
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Polska centralna. Magnes na firmy