Mokotów: kolejny pożar w zabytkowej willi Arpada Chowańczaka

Pożar już drugi raz strawił willę Arpada Chowańczaka na Mokotowie. Strażacy podejrzewają, że ktoś mógł celowo podłożyć ogień pod wpisany na listę zabytków budynek

Publikacja: 29.09.2010 06:28

Mokotów: kolejny pożar w zabytkowej willi Arpada Chowańczaka

Foto: Fotorzepa, Magda Starowieyska Magda Starowieyska

Nadpalone wejście i drewniane framugi. Przerwane ogrodzenie, przez które na posesję bez problemu może wejść każdy. Tak wczoraj wyglądała willa Arpada Chowańczaka przy [link=http://www.zw.com.pl]ul. Morskie Oko[/link]. W poniedziałek wybuchł w niej pożar.

– Paliły się deski, którymi zabite są okna, i główne drzwi wejściowe do budynku – opowiada mł. kpt. Artur Laudy ze straży pożarnej.

Ogień udało się opanować po dwóch godzinach. Gasiły go dwa zastępy straży pożarnej.

W budynku nikogo nie było. Strażacy nie wykluczają podpalenia. – Wskazuje na to miejsce, gdzie pojawił się ogień, blisko drzwi i okien na parterze – tłumaczy Laudy.

[srodtytul]Bezradny konserwator?[/srodtytul]

Sprawą pożaru zajmuje się policja. – Jeśli uzyskamy potwierdzenie, że willa jest zabytkiem, to postępowanie zostanie wszczęte z urzędu. Na razie zajmuje się nią dzielnicowy – mówi Magdalena Bieniak z mokotowskiej komendy.

Willa od dwóch tygodni jest w rejestrze zabytków. Dodatkowo chroni ją miejscowy plan zagospodarowania, uchwalony dla rejonu parku Morskie Oko. – Budynek postanowiliśmy wpisać na listę zabytków w połowie września z rygorem natychmiastowej wykonalności – wyjaśnia Barbara Jezierska, wojewódzka konserwator.

Zgodnie z prawem, obowiązek ochrony willi sprawuje teraz Ewa Nekanda-Trepka, stołeczna konserwator.

– Powinna natychmiast nakazać właścicielowi zabezpieczenie terenu, tak by do środka nie miał dostępu nikt z zewnątrz. Ma też podstawę wystąpić do prokuratury z podejrzeniem popełnienia przestępstwa i niewłaściwego zabezpieczenia obiektu – mówi Jezierska.

Wczoraj w willi nie pojawił się ani jeden urzędnik z biura stołecznego konserwatora.

Sama Nekanda-Trepka o tym, że obiekt trafił do rejestru, nic nie wiedziała. – Budynek nie jest pod prawną ochroną. Nie mogę nic zrobić – tłumaczyła nam.

To już drugi pożar w willi Chowańczaka w ostatnim czasie. Poprzedni wybuchł w kwietniu 2009 roku. Wówczas spłonęły dach i część poddasza.

Śledztwo potwierdziło, że było to podpalenie. Policjanci nie wykryli jednak sprawcy, więc w marcu tego roku prokuratura umorzyła sprawę.

[srodtytul]Kolejny tajemniczy pożar[/srodtytul]

Właścicielem budynku jest hiszpański deweloper, spółka Torca. Próbowaliśmy wczoraj porozmawiać z jej prezesem Henrykiem Folkiem w sprawie pożaru. Za pośrednictwem swojej sekretarki przekazał nam jednak, że nie ma czasu na rozmowy.

Nad tym, co się stało, ubolewają społecznicy. – To już kolejny tajemniczy pożar w tym miejscu – mówi varsavianista Tomasz Siwiec. – Nie ma dowodów na winę właściciela. Ale obserwuję zupełny brak narzędzi prawnych, by powstrzymać właścicieli cennych obiektów przed ich dewastacją. Takim przykładem jest na przykład zburzenie parowozowni.

Willa Chowańczaka powstała w 1928 roku. Wybudowano ją dla znanej rodziny futrzarskiej. W czasie wojny był tu punkt konspiracji. Po wojnie w budynku mieściły się biura. Od kilkunastu lat popada w ruinę. Trzy lata temu kupiła go firma Torco.

[ramka][srodtytul]Dewastacja zabytków[/srodtytul]

To nie pierwszy tajemniczy pożar wartościowego budynku w stolicy. Dwa lata temu spłonęła willa Zbyszek w Konstancinie. Policja podejrzewała wtedy podpalenie, ale nie wykryła sprawcy. Po pożarze wojewódzka konserwator wpisała budynek do rejestru zabytków. Obiekt nie został jednak odbudowany. W 2003 roku zburzono konstancińską willę Hell. Prywatny inwestor obiecał odtworzyć oryginał, ale zamiast tego wybudował nowobogacki pałac. Deweloper związany z koncernem ITI zniszczył bez zgody przedwojenną willę Julisin. W tym roku zburzono parowozownię na Pradze. [/ramka]

[srodtytul]Czytaj też w [link=http://www.zw.com.pl/artykul/406472,518689_Czy_ktos_podpalil_wille_.html]Życiu Warszawy[/link][/srodtytul]

Nieruchomości
Elastyczne biura w kamienicy przy Poznańskiej
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Flare na Grzybowskiej. Luksusowy apartamentowiec wchodzi na rynek
Nieruchomości
Biurowiec The Form otwarty na najemców
Nieruchomości
Develia sprzedała grunt przy Kolejowej we Wrocławiu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Robyg wybuduje osiedle przy zabytkowym browarze Haasego. Prawie 1,5 tys. mieszkań