Jak i gdzie wziąć kredyt na zakup działki budowlanej

Trudniej o kredyt na działkę budowlaną niż na dom czy mieszkanie. Nie jest to jednak niemożliwe. Szczególnie gdy chcesz kupić grunt w granicach miasta. Nie pożyczaj jednak w euro

Publikacja: 04.10.2010 05:30

Jak i gdzie wziąć kredyt na zakup działki budowlanej

Foto: Fotorzepa, ms Michał Sadowski

Banki zdecydowanie chętniej finansują nieruchomości w dużych miastach. W przypadku działek im bliżej centrum i infrastruktury, tym lepiej. Bank widzi wówczas większą szansę na sprzedaż ziemi w razie kłopotów kredytobiorcy – wyjaśnia Łukasz Wiejak z firmy Gold Finance.

[srodtytul]Da czy nie da?[/srodtytul]

Także Michał Krajkowski, analityk Domu Kredytowego Notus, przyznaje, że są banki – np. Polbank – które wymagają, aby kredytowana działka znajdowała się na terenie aglomeracji miejskiej. Trzeba przy tym wziąć pod uwagę, że nie wszędzie pożyczymy na 100 procent wartości ziemi.

– Banki wymagają często wkładu własnego na zdecydowanie wyższym poziomie niż w przypadku kredytowania mieszkania czy domu. Np. Millennium czy Allianz Bank udzielą kredytu na zakup działki budowlanej, ale tylko do 50 proc. jej wartości – mówi Michał Krajkowski.

A Krzysztof Oppenheim z Oppenheim Enterprise dodaje: – Także jeden z największych graczy na rynku hipotecznym – Bank Pekao – ciągle patrzy na finansowanie nieruchomości gruntowych krzywym okiem.

Potwierdza to także Halina Kochalska z Gold Finance: – Kredytu na ziemię nie udzielą np. Pekao, BPH i DnB Nord, a jeśli już, to klient musi przedstawić inne zabezpieczenie kredytu niż kupowana działka – podkreśla.

Skąd takie podejście banków? – W przeciwieństwie do mieszkania działka budowlana nie jest dla banków wymarzonym zabezpieczeniem spłaty kredytu. M. in. ze względu na ograniczoną płynność czy ryzyko znacznej utraty wartości. Dlatego mniej banków aniżeli w przypadku mieszkania udziela kredytu na pełną wartość gruntu – dodaje.

[srodtytul]Także na siedlisko?[/srodtytul]

Czy zatem kupno siedliska za pieniądze banku jest możliwe? – Można uzyskać kredyt na siedlisko, ale wyłącznie w kilku bankach. Działka nie musi być zabudowana, ale w warunkach zabudowy lub z miejscowego planu zagospodarowania terenu musi wynikać, że jest to działka pod zabudowę jednorodzinną mieszkaniową – wyjaśnia Krzysztof Oppenheim.

Łukasz Wiejak przyznaje, że aby banki skredytowały siedlisko, trzeba spełnić kilka warunków.

– Najlepiej, gdy siedlisko jest z domem i stoi na nim jak najmniej zabudowań gospodarczych. Po kredyt na siedlisko najlepiej pójść do Banku BGŻ. Skredytuje je również Getin Noble Bank, ale pod warunkiem że działka ma potencjał budowlany i istnieją perspektywy na jej odrolnienie. Najlepiej, żeby znajdowała się niedaleko miasta. Jeśli chodzi o ceny, to np. w BGŻ jest to kredyt droższy od standardowego o niecałe 0,5 pkt. proc. w przypadku odsetek. Jego marża przy wkładzie własnym 50 proc. i przy kwocie od 200 tys. zł wyniesie ok. 3,3 proc. – wyjaśnia Łukasz Wiejak.

Według Gold Finance banki najbardziej przychylne finansowaniu zakupu działek budowlanych to: PKO BP, BGŻ, BOŚ, Lukas Bank i Euro Bank. A np. BOŚ czy Lukas skredytują również działki częściowo budowlane i częściowo rolne.

Zdaniem Mikołaja Fidzińskiego najkorzystniejszych kredytów hipotecznych w złotych na zakup działki udzielają dziś: BOŚ, Bank Gospodarki Żywnościowej i PKO BP. – Niezłe warunki ma Alior Bank, szczególnie przy kredytach na całą kwotę inwestycji. Natomiast oferty ING Banku Śląskiego i Lukas Banku mogą się okazać konkurencyjne, gdy klient dysponuje własnym wkładem – dodaje analityk Comperii. pl.

Warto też pamiętać, że w przypadku kredytu na działkę bank zwykle zażąda wyceny ziemi.

[ramka][b]Kto może skredytować zakup działki nawet w 100 proc.[/b]

- PKO BP

- Deutsche Bank

- BGŻ

- Getin Noble Bank

- BOŚ

- Multibank

- mBANK

- Kredyt Bank

- Lukas Bank

[i]źródło: Oppenheim Enterprise[/i][/ramka]

Banki zdecydowanie chętniej finansują nieruchomości w dużych miastach. W przypadku działek im bliżej centrum i infrastruktury, tym lepiej. Bank widzi wówczas większą szansę na sprzedaż ziemi w razie kłopotów kredytobiorcy – wyjaśnia Łukasz Wiejak z firmy Gold Finance.

[srodtytul]Da czy nie da?[/srodtytul]

Pozostało jeszcze 91% artykułu
Nieruchomości
Remonty 2025. Na jakie prace decydują się Polacy
Nieruchomości
Biura premium są jak magnes. Centrum kontra inne dzielnice
Nieruchomości
Rynek wtórny. Tak sprzedający wyceniali mieszkania w kwietniu
Nieruchomości
Boom na działki. Ziemia jest coraz cenniejsza
Nieruchomości
Biurowce czekają na powrót „statecznego” kapitału
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem