Reklama
Rozwiń

Czy przenieść długi do innego banku

Zmiana banku może opłacić się osobom, które kupiły mieszkanie na kredyt z marżą powyżej 2,5 proc., podczas gdy dziś banki proponują marże 1,3-1,5 proc.

Aktualizacja: 14.04.2011 14:25 Publikacja: 14.04.2011 13:57

Czy przenieść długi do innego banku

Foto: Fotorzepa, Dariusz Gorajski Dariusz Gorajski

Refinansowanie i konsolidacja to sposoby na obniżenie kosztów kredytów wziętych w innych bankach. Instytucje finansowe podbierają sobie klientów, na czym ci ostatni korzystają, płacąc niższe raty — mówi Hanna Braun z Bankier. pl.

• Zaznacza jednak, że zmieniając kredytodawcę, dokładne trzeba przeanalizować wszystkie dodatkowe koszty takiej operacji. W pościgu za zmniejszeniem miesięcznej raty możemy bowiem narazić się na zbyt duże wydatki.

• Refinansowanie to zamiana jednego kredytu na inny, tańszy. Jest to opłacalne dla klientów, którzy zaciągnęli kredyt mieszkaniowy w okresie, gdy oprocentowanie było wyższe niż obecnie. Sytuacja kredytobiorców zadłużonych w euro, frankach szwajcarskich, funtach brytyjskich czy dolarach jest nieco bardziej skomplikowana. Przed podjęciem decyzji o refinansowaniu warto dokładnie przeanalizować wszystkie koszty towarzyszące takiej operacji.

• Konsolidacja to połączenie kilku zobowiązań finansowych, takich jak kredyt gotówkowy, karta kredytowa czy limit w koncie, w jeden kredyt, przy którym klient może liczyć na lepsze warunki. Bank „spłaca" zobowiązania klienta wobec innych instytucji i oferuje kredyt oprocentowany korzystniej niż poprzednie zobowiązania. Dodatkowo możliwe jest wydłużenie okresu kredytowania.

• Bankier. pl stworzył ranking najlepszych na rynku oferty hipotecznych kredytów konsolidacyjnych. W badaniu przyjęto, ze klienci ubiegający się o kredyt konsolidacyjny mają kredyt hipoteczny w wysokości 200 tys. zł (na 25 lat, zaciągnięty w pierwszym kwartale 2009 roku), kredyt gotówkowy 12 tys. zł i kartę kredytową z wykorzystanym limitem 5 tys. zł.

Wartość nieruchomości w czasie zawierania umowy kredytu hipotecznego to 350 tysięcy złotych. Osoby posiadające zobowiązania to małżeństwo, oboje w wieku 30 lat. Mają dziecko, mieszkają w mieście powyżej 100 tys. mieszkańców, pracują za 3000 zł netto miesięcznie, mają umowy na czas nieokreślony. Posiadają samochód i mieszkanie o powierzchni 60 mkw.

Swoje zobowiązania zawsze spłacali terminowo. Analitycy Bankiera. pl założyli też, że stawka bazowa kredytu to 4,35 proc., a marża, jaką wówczas uzyskał klient – 3,20 proc. Przy obecnych stawkach z taką marżą oprocentowanie kredytu wciąż będzie się utrzymywało na poziomie ok. 7 proc. Jeśli zaś kredytobiorca skorzysta z opcji refinansowania, i jego marża zostanie obniżona do wysokości przykładowo 1,90 proc., może zaoszczędzić około 200 zł miesięcznie.

• W rankingu kredytów konsolidacyjnych pierwsze miejsce w zestawieniu zajął Deutsche Bank PBC, w którym po refinansowaniu kredytu mieszkaniowego i połączeniu zadłużenia z pozostałymi zobowiązaniami – pożyczką i kartą kredytową – łączny koszt kredytu to niespełna 176 tysięcy złotych. Kolejne miejsce w rankingu należy do eurobanku, w którym łączny koszt kredytu wynosi 177 943 zł. Na trzeciej pozycji uplasował się DnB Nord z łącznym kosztem 178 214 zł. (szczegóły raportu w tabeli)

• Decydując się na przeniesienie zadłużenia do innego banku, trzeba liczyć z dodatkowymi kosztami. – Zwróćmy uwagę na prowizję, jeśli nowy bank takową pobiera, bo może uszczuplić portfel o kilka tysięcy złotych. Do tego dochodzą: ubezpieczenie pomostowe, wycena i inspekcja nieruchomości (czasami ponad tysiąc złotych), opłata za prowadzenie rachunku bankowego, dodatkowe ubezpieczenia wymagane przez bank – na życie, od utraty pracy — radzą analitycy Bankier. pl.

• Do kosztownych formalności należy taksa notarialna – uzależniona od kwoty transakcji. Przykładowo: przy koszcie nieruchomości sięgającej 200 tys. złotych trzeba się przygotować na wydatek około 1500 zł. Warto jednak zorientować się w kosztach u różnych notariuszy, ponieważ tu opłata minimalna nie jest określona. Podatek od taksy notarialnej wynosi 23 proc. Dodatkowo kredytobiorca zapłaci 200 zł za wpis do księgi wieczystej. Umowa kredytowa banku, w którym pierwotnie klient zaciągał kredyt, często zawiera zapis o prowizji od wcześniejszej spłaty kredytu. Taka prowizja to nawet 2 proc. wartości kredytu. Niektóre banki pobierają taką opłatę tylko w pierwszych kilku latach kredytowania, inne zaś niezależnie od momentu spłaty. Są także instytucje, które nie pobierają opłaty za wcześniejszą spłatę.

źródło: Bankier. pl

Refinansowanie i konsolidacja to sposoby na obniżenie kosztów kredytów wziętych w innych bankach. Instytucje finansowe podbierają sobie klientów, na czym ci ostatni korzystają, płacąc niższe raty — mówi Hanna Braun z Bankier. pl.

• Zaznacza jednak, że zmieniając kredytodawcę, dokładne trzeba przeanalizować wszystkie dodatkowe koszty takiej operacji. W pościgu za zmniejszeniem miesięcznej raty możemy bowiem narazić się na zbyt duże wydatki.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Nieruchomości
Przedmieścia kuszą niższymi cenami mieszkań
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Nieruchomości
Najem mieszkań na huśtawce. Ile zapłaci lokator?
Nieruchomości
Rynek wtórny. Nie ma co czekać na cenowy cud
Nieruchomości
Tyle sprzedający chcą za mieszkania z drugiej ręki
Nieruchomości
Nowy szef Speedwella w Polsce: wierzymy w rynek mieszkaniowy