• Jakiej wysokości kredyt otrzyma dziś osoba ze średnim wynagrodzeniem? Według danych GUS przeciętne wynagrodzenie wynosi 3633,54 zł brutto, czyli około 2600 zł na rękę.
– Osoba, która nie ma praktycznie żadnych innych zobowiązań, może liczyć na 260 tys. zł kredytu, czyli dokładnie sto razy tyle, ile zarabia. Jednak niewielki limit na karcie kredytowej czy koncie oraz 500 złotych miesięcznej raty innego kredytu (np. gotówkowego,) bardzo mocno obniżają zdolność kredytową. Mimo tego nadal można pożyczyć 170 tys. zł – twierdza analitycy firmy Invigo, internetowego pośrednika hipotecznego.
• Przeciętny kredyt na mieszkanie zaciągany w Polsce wynosi ok. 140 tys. złotych. Na ile może się zadłużyć 30-latek, który szuka kredytu na mieszkanie o powierzchni 30 mkw. i wartości 250 tys. zł? Chciałby pożyczyć 200 tys. zł, które będzie spłacał przez 30 lat.
• Jeśli 30-latek wybierze kredyt w polskiej walucie, to — zdaniem doradców Invigo — najciekawszą propozycję ma dziś dla niego bank DNB Nord. – W przypadku tego banku ważne jest to, że oprocentowanie oraz marża kredytu są zdecydowanie najniższe na rynku. Comiesięczna rata opisanego wyżej zobowiązania wyniesie 1111 zł. Bank nie pobiera także prowizji – twierdzą eksperci. – Warto zwrócić uwagę, że choć koszty związane z uruchomieniem kredytu zostały skalkulowane powyżej średniej rynkowej, to i tak nie należą do najwyższych. Ponadto, w przypadku omawianej oferty, największy udział w kosztach okołokredytowych mają produkty ubezpieczeniowe. Dla klienta oznacza to uruchomienie kredytu bez zbędnych obaw o jego spłatę, przynajmniej w okresie kolejnych pięciu lat, kiedy będzie działał parasol ochronny. Zdaniem doradców Invigo, zakup polis ubezpieczeniowych w DNB Nord warto przeanalizować także z uwagi na możliwe rabaty. Pakiet dwóch produktów ubezpieczeniowych — ubezpieczenie nieruchomości i na życie (łącznie z uruchomieniem bieżącego konta oraz karty kredytowej) pozwoli zredukować marżę do poziomu 0 proc. w pierwszym roku kredytowania. Niestety, po kredyt w tym banku nie mogą się zgłaszać osoby, które chciałaby skorzystać z programu „Rodzina na swoim".
• Na kolejnych pozycjach rankingu – w przypadku kredytów w złotych – plasują się: BZ WBK i Lukas Bank z nieznacznie wyższym od lidera rankingu oprocentowaniem 5,5 proc. i marżą 1,2 proc. Zaciągając kredyt w jednym z tych banków trzeba liczyć się z miesięczną ratą w wysokości 1136 zł, a także koniecznością pokrycia stosunkowo dużych kosztów uruchomienia kredytu. Niestety, w przeciwieństwie do oferty lidera rankingu, w omawianych bankach gros wydatku klienta z tytułu uruchomienia kredytu stanowi prowizja banku (pełne zestawienie ofert w PLN)