Kredyt mieszkaniowy „Rodzina na swoim" cieszy się dużą popularnością. Z roku na rok rośnie liczba osób, które go uzyskały. Jest to kredyt złotówkowy, do którego oprocentowania przez osiem lat dopłaca państwo. Sejm uchwalił zmiany ustawy o finansowym wsparciu rodzin w nabywaniu własnego mieszkania, która reguluje zasady jego udzielania.
I na pierwotnym, i na wtórnym
Nowelizacja ogranicza czasowo przyznawanie tego kredytu. Wnioski w sprawie jego udzielenia będzie można składać do końca 2012 r.
Państwowe dopłaty do odsetek będą przysługiwały w razie zakupu mieszkania zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym. Posłowie pokrzyżowali w ten sposób szyki rządowi (autorowi projektu) i deweloperom. Preferencyjny kredyt zgodnie z wersją rządową miał być ograniczony do rynku pierwotnego.
– W małych miastach nie buduje się raczej nowych mieszkań, wyeliminowanie rynku wtórnego z ustawy zabrałoby ich mieszkańcom możliwość skorzystania z programu „Rodzina na swoim" – tłumaczyła posłanka Aldona Młyńczak.
Sejm zróżnicował jednak wysokość współczynnika wykorzystywanego do obliczenia ceny 1 mkw. mieszkania nabywanego za ten kredyt. W wypadku lokali na rynku wtórnym wyniesie on 0,8, a pierwotnym – 1. W tej chwili wskaźnik jest znacznie wyższy – wynosi 1,4 i jest jednakowy dla obu kategorii.