– System condo jest w Polsce umowną, marketingową nazwą dla nieruchomości posiadających gwarancję zysku z wynajmu. Można np. kupić pokój w condohotelu, choć w ostatnim czasie powstało wiele apartamentów w obiektach mieszkaniowych, budowanych w myślą o zarabianiu na ich najmie – wyjaśnia Grzegorz Kosiura, dyrektor zarządzający portalu InwestycjewKurortach. pl. Głównie obiekty condo powstają w miejscowościach turystycznych, choć takie inwestycje można znaleźć także w dużych miastach, jak np. Warszawa, Wrocław i Kraków.
Dobra umowa to podstawa
Ponieważ system condo jest w Polsce młody, nie ma jednolitych standardów. Każdy z deweloperów budujących tego typu nieruchomości ma własne warunki sprzedaży i wypłaty zysków. Od czego zatem zacząć ocenę oferty? Od wyliczenia prawdziwej rentowności inwestycji.
– W budynkach mieszkalnych, np. w Warszawie, gdzie kupuje się apartament, zazwyczaj istnieje konieczność regulowania comiesięcznego czynszu, co może znacznie wpłynąć na obniżenie zysków. Czynszu nie muszą z kolei płacić właściciele pokoju w condohotelu. Choć nie zawsze, bo wyjątkiem jest np. hotel na Ptasiej Wyspie w Mikołajkach, gdzie właściciele będą zobowiązani do miesięcznych, stałych opłat za zarządzanie i bieżące utrzymanie nieruchomości – wyjaśnia Grzegorz Kosiura.
Kolejna ważna sprawa to zapisy dotyczące gwarancji i wysokości wypłacanego zysku. Średnio, na rynku, zysk wypłacany z wynajmu apartamentu w systemie condo waha się pomiędzy 6 a 9 proc. w skali roku. Ale deweloperzy liczą to różnie: czasem od kwoty netto nieruchomości, a czasem od stawki brutto zainwestowanej u dewelopera. Nie wszyscy gwarantują też poziom zysków umową, a jedynie pokazują zakładane symulacje zysków, co jest formą mniej bezpieczną. – Należy zabiegać o to, by zapisy w umowie co do wysokości zysku były jak najbardziej precyzyjne.
Trzeba ustalić, czy zysk liczony jest jedynie od kwot związanych z wynajmem apartamentu, czy też z części wspólnych, np. sal konferencyjnych, restauracji – doradza ekspert portalu InwestycjewKurortach.pl. Dodatkowym obowiązkowym kosztem po stronie właściciela mieszkania w systemie condo są podatki od zysków, ale trzeba doliczyć jeszcze np. ubezpieczenie, remonty, media, wymianę mebli.