Jaki rabat na mieszkanie

Stawki transakcyjne są niższe od wywoławczych nawet o 23 proc. O jedną piątą mniej od średniej ceny ofertowej płacą za lokale używane nabywcy w Gdańsku i Katowicach.

Publikacja: 20.11.2013 14:25

Jaki rabat na mieszkanie

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Emmerson Evaluation porównał ceny 100 tysięcy transakcji mieszkaniowych (zawartych w okresie IV kw. 2012 r. - III kw. 2013 r.) z 250 tysiącami stawek ofertowych mieszkań z serwis Otodom.pl.

Okazało się, że największe różnice między cenami sprzedających lokale a ostatecznymi stawkami z aktów notarialnych były widoczne w Kielcach (22 proc.) oraz Rzeszowie (23 proc.). O ponad 1/5 taniej od ceny ofertowej mogli kupować mieszkania nabywcy w Gdańsk - 20,3 proc. i Katowic - 20,2 proc.

W stolicy różnica między ceną ofertową a ceną transakcyjną wynosiła w tym czasie, średnio, 19,2 proc. We Wrocławiu, Krakowie i Poznaniu było to odpowiednio: 14, 15,4 oraz 16,1 proc.

Z czego wynikają tak znaczące różnice? Czy chodzi o coraz większą skłonność do rabatów na rynku wtórnym, gdzie ciągle przeciętne stawki są wyższe niż u deweloperów? Czy może raczej średnie ceny zawyżają drogie, od lat wystawione na sprzedaż nieruchomości, podczas, gdy w ostatnich miesiącach znajdują się chętni głównie na tanie lokale?

Z danych Emmersona wynika, że o ile przeciętna cena ofertowa mieszkania używanego (z serwisu Otodom.pl) wynosiła w Warszawie w trzecim kwartale 8,3 tys. zł za mkw., o tyle transakcyjna była w tym czasie wyjątkowo niska -jak na stolicę  - ok. 6,2 tys. zł.

Z kolei w Poznaniu przeciętna stawka wywoławcza oscylowała w tym czasie na poziomie 5,5 tys. zł za mkw., a transakcyjna 4,9 tys. zł. W Krakowie było to odpowiednio: 6,5 tys. zł i 5,5 tys. zł za mkw., a we Wrocławiu -  5,8 tys. zł i 5,1 tys. zł.

- Ci,którzy myślą o inwestycji w nieruchomość, powinni śledzić informacje o cenach transakcyjnych, bo są to najbardziej wiarygodne i precyzyjne dane o rynku. Wiedza o realnych stawkach, a nie tych z ogłoszeń, może być argumentem w negocjacjach ze sprzedającym lub z bankiem - uważa Dariusz Książak, prezes zarządu Emmerson Evaluation.

Emmerson Evaluation porównał ceny 100 tysięcy transakcji mieszkaniowych (zawartych w okresie IV kw. 2012 r. - III kw. 2013 r.) z 250 tysiącami stawek ofertowych mieszkań z serwis Otodom.pl.

Okazało się, że największe różnice między cenami sprzedających lokale a ostatecznymi stawkami z aktów notarialnych były widoczne w Kielcach (22 proc.) oraz Rzeszowie (23 proc.). O ponad 1/5 taniej od ceny ofertowej mogli kupować mieszkania nabywcy w Gdańsk - 20,3 proc. i Katowic - 20,2 proc.

Nieruchomości
Indeks nastrojów deweloperów. Mniej promocji, ceny mieszkań stabilne
Nieruchomości
Victoria Dom chce przejąć aktywa Grupy Budner
Nieruchomości
Wielka rewitalizacja terenu po fabryce w Milanówku. Przy Królewskiej powstaną mieszkania
Nieruchomości
Heimstaden sprzedaje część portfela w Polsce
Nieruchomości
Duży skok sprzedaży nowych mieszkań. Co z cenami?