Hity mieszkaniowe 2013 na rynku deweloperskim

Klienci w 2013 roku najchętniej wybierali gotowe do zamieszkania lokale. Wielu kupowało parterowe mieszkania z ogródkami. Wciąż najważniejsza była cena.

Aktualizacja: 30.12.2013 13:54 Publikacja: 30.12.2013 13:51

– Tegorocznym hitem rynkowym były coraz szerzej oferowane przez deweloperów wykończone pod klucz mieszkania. To nowy standard budowania, który wyraźnie pokazuje ewolucję rynku – podkreśla Teresa Witkowska z Red Real Estate Development.

Zbigniew Juroszek, prezes spółki Atal potwierdza: programy wykończenia wnętrz okazały się zdecydowanym hitem. – Klienci coraz częściej oczekują nie tylko wysokiej jakości wykonania, dogodnej lokalizacji i atrakcyjnej ceny, ale szukają lokali, w których można natychmiast zamieszkać – podkreśla szef Atalu.

Ważna liczba pokoi

Zdaniem Teresy Witkowskiej oferta deweloperska jest z roku na rok bardziej dostosowana do możliwości klientów. – Przejawia się to szczególnie w relacji liczby pomieszczeń do powierzchni lokali. Najgorętszym towarem w naszych inwestycjach w Warszawie i Poznaniu były w mijającym roku mieszkania dwupokojowe – mówi Teresa Witkowska. – Ze względu na niedużą powierzchnię miały niewysoką cenę, przez co były dostępne dla większej liczby klientów. Wiele takich lokali kupowano już na początku budowy.

Także Jacek Bielecki, dyrektor ds. jakości w spółce deweloperskiej Marvipol ocenia, że liczba pokoi odgrywa coraz większą rolę przy wyborze mieszkania. – Kupujący zwracają też dużą uwagę na standard inwestycji, oczekując ponadprzeciętnych rozwiązań. Może to być klub fitness w budynku czy tereny sportowe na osiedlu. Hitem ostatnich miesięcy są mieszkania w ciekawie zakomponowanych projektach, z bogatą infrastrukturą wewnątrz osiedla – ocenia Jacek Bielecki. Kupujący dużą wagę przywiązują także do infrastruktury, zwłaszcza komunikacyjnej. Ważne jest połączenie z centrum miasta. – Coraz trudniej znaleźć nabywców na mieszkania, z których dojazd do pracy zajmuje dużo czasu. Decydujące znaczenie ma nie odległość, a czas dojazdu – podkreśla Jacek Bielecki. W jego opinii 2013 rok był nadspodziewanie dobry dla rynku mieszkaniowego. – Zarówno sprzedający, jak i kupujący mieszkania mogą być zadowoleni. Ceny i standard oferowanych lokali klienci uznali za atrakcyjne. Sprzedawały się głównie mieszkania małe, o powierzchni do pięćdziesięciu kilku metrów. Zmieniła się struktura lokali. Dziś najchętniej kupowane są mieszkania 40-metrowe z dwoma pokojami lub trzypokojowe o powierzchni do 60 mkw. – mówi dyrektor z Marvipolu.

60,3 mkw. Przeciętna powierzchnia użytkowa nowego lokalu w trzech pierwszych kwartałach tego roku

Na osiedlach budowanych przez Atal w 2013 r. najczęściej kupowane były mieszkania trzypokojowe o powierzchni 55–60 mkw. oraz dwupokojowe – 40–45-metrowe. – Widać także zainteresowanie większymi metrażami. Na przykład w katowickiej inwestycji Atal Francuska Park sprzedaliśmy najwięcej mieszkań trzypokojowych do 70 mkw. W pierwszej kolejności kupowano tam największe, 100-metrowe lokale z tarasami – podaje Zbigniew Juroszek. Dodaje, że najmniej poszukiwane są kawalerki. Zastępują je funkcjonalne mieszkania dwupokojowe o powierzchni od 36 mkw.

Prezes Atalu zauważa, że wiele osób, chcąc wybierać z szerokiej oferty, decyduje się na zakup mieszkania na etapie dziury w ziemi. Tak było np. inwestycji Atal Francuska Park. – Również w Krakowie wiele lokali sprzedajemy na wczesnych etapach budowy. Np. na osiedlu Nowy Żabiniec 95 proc. oferty znalazło właściciela w trakcie realizacji projektu – podaje Zbigniew Juroszek.

Jak dopowiada Krzysztof Ziajka, prezes spółki Inkom, budującej mieszkania we Wrocławiu, na wczesnym etapie budowy osiedla pojawiają się często oferty promocyjne, obniżające cenę nieruchomości bądź gwarantujące atrakcyjny system płatności. Promocje zależą m.in. od sytuacji finansowej dewelopera. Jeśli korzysta z bankowego finansowania, musi się wykazać odpowiednim poziomem przedsprzedaży. By przyciągnąć klientów, proponuje dodatkowe rozwiązania.

Część nabywców czeka jednak, jak zauważa Zbigniew Juroszek, aż budowa będzie bardziej zaawansowana.

Klienci lubią ogrody

Krzysztof Ziajka ocenia, że mieszkania o powierzchni do 50 mkw. cieszą się największym powodzeniem już od dłuższego czasu. Znikają one z oferty tym szybciej, im niższa jest ich cena. – Uwarunkowane jest to w głównej mierze zdolnością kredytową nabywców, która waha się od 330 do 350 tys. zł – tłumaczy Krzysztof Ziajka. – Kupujący mają zróżnicowane wymagania co do rozkładu mieszkań oraz ich usytuowania na kondygnacjach, jednak biorąc pod uwagę powierzchnię, można mówić o trendach. Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w trzech kwartałach tego roku przeciętna powierzchnia użytkowa mieszkania wynosiła 60,3 mkw. Najwięcej powstało ich w obiektach czteropiętrowych, stanowiących prawie 25 proc. nowych budynków – podaje.

Zdaniem prezesa spółki Inkom sprzedaż średniej wielkości mieszkań, przeważnie 2-pokojowych, nie stanowiła w mijającym roku większego problemu. – Popyt na tego rodzaju nieruchomości uzależniony był od dostępności kredytów. Dzięki systematycznie obniżanym przez RPP stopom procentowym kredyty były bardziej dostępne – ocenia prezes Inkomu. Jego zdaniem ceny mieszkań z uwagi na niskie marże deweloperów i niskie stawki za usługi budowlane satysfakcjonowały dużą liczbę klientów.

– We wcześniejszych latach dominującym czynnikiem wyboru mieszkania była zdecydowanie lokalizacja. Teraz ustąpiła ona miejsca cenie. Zmiana jest podyktowana obawami klientów przed warunkami finansowania w nadchodzącym roku, kiedy to do zaciągnięcia kredytu w banku konieczny będzie 5-proc. wkład własny. Zdaniem Krzysztofa Ziajki w mijającym roku najtrudniej było sprzedać mieszkania z segmentu ekonomicznego o powierzchni ok. 80 mkw. – Ich cena sprawia, że nie są zbyt drogie dla przeciętnego nabywcy, który musi starać się o finansowanie w banku – tłumaczy Krzysztof Ziajka. – Zamożniejsi klienci zazwyczaj wybierają lokale o podwyższonym standardzie. Należy pamiętać, że większa nieruchomość to także większe koszty eksploatacyjne. Kiedy raty kredytu są znaczącym obciążeniem dla domowego budżetu, wysokość opłat stałych jest w wielu przypadkach czynnikiem decydującym o wyborze mniejszego lokalu – dodaje.  Marcin Antczak, wiceprezes FB Antczak do hitów tego roku zalicza, podobnie jak w latach poprzednich, trzypokojowe, parterowe, zwykle 70-metrowe z ogródkiem. – Przewiduję, że będą one równie chętnie wybierane w 2014 roku, zwłaszcza że nabywcy będą mogli skorzystać z  programu „Mieszkanie dla Młodych" – mówi Marcin Antczak. – Ostatnio wzrosło także zainteresowanie mniejszymi mieszkaniami, o powierzchni ok. 50 mkw. Ma to związek z sytuacją na rynku kredytów hipotecznych. Wielu klientów, chcąc uniknąć konieczności wnoszenia wkładu własnego, decyduje się na zakup mniejszych, a zatem tańszych lokali na starych warunkach – zauważa wiceprezes FB Antczak. Potwierdza, że klienci nie boją się kupować niegotowych jeszcze mieszkań. – Większość mieszkań znajdowała nabywców niemal w momencie wprowadzenia do oferty. Ok. 75 proc. lokali sprzedawaliśmy jeszcze w trakcie realizacji inwestycji – podaje Marcin Antczak.

Opinia

Krystian Chmurski | wiceprezes zarządu spółki redNet Media

Klienci zaczynają się interesować domami energooszczędnymi. Nadal ważna jest cena nieruchomości. Wielu stawia na dobrą lokalizację.

Z badań przeprowadzonych na targach mieszkaniowych, które w sześciu miastach (w Łodzi, Krakowie, Warszawie, Wrocławiu, Trójmieście i Poznaniu) odwiedziło ponad 43 tys. osób, wynika, że klienci dokładnie wiedzą, czego chcą. Deweloperzy zaś są elastyczni i dopasowują oferty pod klientów. Dużym zainteresowaniem cieszyły się zarówno kawalerki w centrum, jak i domy pod miastem. To sygnał dla deweloperów i wystawców – każda inwestycja ma szansę wzbudzić zainteresowanie.

Przy wyborze mieszkania klienci najczęściej kierują się ceną, ale częściej niż kiedyś wymieniają atrakcyjną cenę i wysoką jakość jako równoważne czynniki. Są też skłonni zapłacić więcej za lepszą lokalizację i wysoką jakość materiałów wykończeniowych. Najbardziej interesowały klientów mieszkania dwu- i trzypokojowe. To idealne metraże i rozkłady dla młodych małżeństw oraz dla rodzin z dziećmi. Drugą pozycję pod względem popularności zajmowały kawalerki. Szczególnie wysoko cenione jest atrakcyjne położenie nieruchomości. Znaczna część kupujących przywiązuje wagę do rozwiniętej sieci komunikacyjnej.

W tym roku odnotowaliśmy znaczny wzrost zainteresowania segmentem premium. Coraz więcej klientów pyta o apartamenty z dodatkowymi udogodnieniami i usługą konsjerża. Przewiduję, że ten trend utrzyma się również w następnym roku. W ostatnich miesiącach widoczny był również wzrost liczby transakcji gotówkowych. Wielu klientów decydowało się na zakup mieszkania wyłącznie ze środków własnych lub z małym kredytem na wykończenie.

Novum w tym roku były pytania o budownictwo energooszczędne i takie oferty deweloperów. Niestety, prawdziwe ekologiczne osiedla należą w Polsce do rzadkości, chociaż dostrzegamy tendencję wzrostową.

Wadą budynków czy domów ekologicznych jest to, że ich budowa jest często droższa niż tradycyjnych. Ekologiczny tryb życia ma wielu zwolenników. Deweloperzy prędzej czy później będą musieli wziąć ich oczekiwania pod uwagę. Mają ku temu również inne powody. Dyrektywa unijna zobowiązuje wszystkie państwa członkowskie do budowania po 2020 roku wszystkich budynków o niemal zerowym zużyciu energii. Jest też program Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW), zakładający dopłaty dla kupujących mieszkania w standardzie energooszczędnym lub pasywnym.     —not. aig

– Tegorocznym hitem rynkowym były coraz szerzej oferowane przez deweloperów wykończone pod klucz mieszkania. To nowy standard budowania, który wyraźnie pokazuje ewolucję rynku – podkreśla Teresa Witkowska z Red Real Estate Development.

Zbigniew Juroszek, prezes spółki Atal potwierdza: programy wykończenia wnętrz okazały się zdecydowanym hitem. – Klienci coraz częściej oczekują nie tylko wysokiej jakości wykonania, dogodnej lokalizacji i atrakcyjnej ceny, ale szukają lokali, w których można natychmiast zamieszkać – podkreśla szef Atalu.

Pozostało 95% artykułu
Nieruchomości
Robyg wybuduje osiedle przy zabytkowym browarze Haasego. Prawie 1,5 tys. mieszkań
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Rynek nieruchomości rok po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?
Nieruchomości
Mieszkaniówka na karuzeli
Nieruchomości
Polska centralna. Magnes na firmy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Przez wynajem na doby wspólnota zapłaci więcej