- Czy mieszkania do generalnego remontu to dobry kierunek poszukiwań? Jednoznacznej odpowiedzi nie ma - mówi Jarosław Mikołaj Skoczeń z serwisu otoDom.pl. - Wśród mieszkań, których standard w ogłoszeniach zamieszczonych w serwisie otoDom.pl oznaczono jako „do generalnego remontu”, znajdziemy typowe „mieszkanie po babci” w bloku z wielkiej płyty, jak i lokale w atrakcyjnie położnej kamienicy, w której niedawno przeprowadzony był kompleksowy remont. Można natrafić także na mieszkania zadłużone, zwykle w dramatycznym stanie - podkreśla.

Przemysław Kotwicki z serwisu otoDom.pl dodaje, że mieszkania wymagające generalnego remontu powinny być niżej wyceniane od konkurencyjnych lokali, w których obejdzie się bez konieczności przeprowadzania zaawansowanych prac. - Jednak nie zawsze tak jest.
Wartość sentymentalna często nie pozwala sprzedającemu trzeźwo ocenić sytuacji rynkowej. Dlatego zawsze warto sprawdzić, czy za konkurencyjne mieszkanie o lepszym standardzie nie przyjdzie nam zapłacić mniej - radzi Przemysław Kotwicki.

W serwisie otoDom.pl znajdziemy np. 39-metrowy, parterowy lokal w kamienicy na Bydgoskich Przedmieściach w Toruniu, wyceniony na 2,4 tys. zł za mkw. Jak podaje właściciel, tę kawalerkę ogrzewaną piecem gazowym można przerobić na dwa pokoje. Można zainstalować ogrzewanie gazowe. Z kolei na wrocławskim Rynku jest do kupienia 62-metrowe mieszkanie z dwoma pokojami, w którym można prowadzić biuro czy kancelarię. Cena ofertowa tego lokalu (wymienione są jedynie okna) to 8 tys. zł.
Na łódzkim Polesiu na właściciela czeka 37-metrowa kawalerka w ceglanym bloku z 1965 roku, wyceniona na niespełna 3,1 tys. zł za mkw. 

Analitycy firmy Emmerson Realty zauważają, że wśród klientów szczególnie zainteresowanych mieszkaniami do remontu są osoby, które same lub z pomocą najbliższej rodziny poradzą sobie z większością niezbędnych prac. - Niższa cena mieszkania do remontu pozwala zaciągnąć mniejszy kredyt hipoteczny. Kolejną grupą są osoby inwestujące na rynku nieruchomości. Szukają okazji cenowych, a przy planowaniu remontu starają się ograniczyć wydatki do niezbędnego minimum - zauważa Jarosław Mikołaj Skoczeń. - Jeśli inwestor nie dysponuje sprawdzoną ekipą remontową, to chętniej rozważa zakup mieszkania gotowego do wejścia. Wśród klientów zainteresowanych mieszkaniami do generalnego remontu znaleźć można również osoby z grubym portfelem. Skupiają się oni na znalezieniu interesującej nieruchomości, a aktualny stan mieszkania pozostaje drugoplanowy wobec tego, co zamierzają tam stworzyć w przyszłości - zauważa.

Przemysław Kotwicki dopowiada, że oceniając opłacalność inwestycji, trzeba oszacować koszty remontu. - Jeśli nie czujemy się kompetentni, popytajmy znajomych, którzy przeprowadzali remont w ostatnim czasie - radzą przedstawiciele otoDom.pl.

Jarosław Mikołaj Skoczeń podkreśla, że nie mniej ważny od stanu mieszkania jest stan techniczny budynku, w którym rozważamy zakup nieruchomości. - Jeśli w ostatnim czasie był realizowany większy remont, np. dachu, dowiedzmy się, jak został sfinansowany. Zwykle bowiem na ten cel jest zaciągany kredyt, którego koszty odbijają się później przez wiele lat na wysokości składki przeznaczanej na fundusz remontowy - tłumaczy przedstawiciel otoDom.pl. - Często bardzo atrakcyjna oferta sprzedaży udziałów w kamienicy związana jest ze zbliżającym się jej poważnym remontem. Może się zatem okazać, że koszt remontu naszego mieszkania to dopiero początek wydatków - przestrzega.

Jak podkreśla Agata Polińska z serwisu otoDom.pl, kupno mieszkania do remontu wiąże się nie tylko z dodatkowym czasem i pieniędzmi, jakie trzeba będzie przeznaczyć na doprowadzenie mieszkania do stanu użytkowania. - Większość osób zgodzi się ze stwierdzeniem, że planowany budżet zwykle jest przekraczany. To również stres związany z organizacją całego procesu i nadzorowaniem poszczególnych ekip budowlanych - mówi Agata Polińska. - Terminowość i fachowość ekip budowlanych w naszym kraju wciąż pozostawia bowiem wiele do życzenia. Sensowność nabycia tego rodzaju nieruchomości trzeba oceniać zatem nie tylko pod kątem finansowym, ale również pod względem naszych umiejętności organizacyjnych,  a także możliwości czasowych.