Polityka mieszkaniowa jest bardzo mocno obecna w tej kampanii prezydenckiej. Niemal wszyscy kandydaci na prezydenta mieli pomysły na rozwiązanie problemów mieszkaniowych Polaków. Za sprawą Karola Nawrockiego głośno jest też o seniorach. Ale zostawmy politykę. O budownictwie senioralnym mówi się od kilku dobrych lat. Na jakim etapie rozwoju jest ten rynek?
Oczy wielu deweloperów już kierują się na seniorów, czyli osoby wchodzące w jesień życia. Planowane są obiekty adresowane do tych klientów.
Nie chodzi o prywatne domy opieki?
Nie, takie medyczne placówki działają od dawna. Przedmiotem zainteresowania deweloperów, w tym naszej firmy, jest zupełnie inny produkt. Chodzi o miejsca, o obiekty, które będą integrować i aktywizować osoby w starszym wieku.
Mówimy o całym osiedlu czy o wydzielonej puli mieszkań dla seniorów na zwykłym osiedlu?
Budynki z mieszkaniami dla seniorów będą oczywiście powstawały na tradycyjnych osiedlach. Próbujemy zaspokoić dwie potrzeby. Przede wszystkim seniorzy powinni się integrować, podtrzymywać relacje społeczne, także z osobami w swoim wieku. Wiele starszych osób jest samotnych. A sąsiedzi z małymi dziećmi z oczywistych powodów nie są w stanie dotrzymać seniorowi towarzystwa na co dzień. Chodzi więc o to, by seniorzy mieli możliwość nawiązywania relacji społecznych, żeby byli blisko siebie. Każdy z nas potrzebuje kontaktu z ludźmi, także z własnej grupy wiekowej, którzy mają podobne doświadczenia, podobną perspektywę.
Nie chcemy jednak tworzyć enklaw, osobnych osiedli, osobnych miejsc dla seniorów. Starsze osoby są częścią społeczności, potrzebują kontaktu także z młodymi. Chodzi o to, by społeczność była bardziej inkluzywna. Nie można seniora wyłączać z życia, ale właśnie do życia włączać, otaczając go ludźmi w różnym wieku.
Rozumiem, że budynki czy mieszkania dla seniorów na tych zwykłych osiedlach zaoferują odpowiednie rozwiązania i udogodnienia?
Oczywiście. W mieszkaniach będą np. czujniki ruchu. Jeśli tego ruchu nie będzie, ktoś przyjdzie do mieszkania, by sprawdzić, co się dzieje. Bierzemy pod uwagę, że będą tam mieszkać m.in. osoby mające problemy np. z poruszaniem się, poruszające się na wózkach inwalidzkich, osoby mające inne problemy zdrowotne.