- W Warszawie nie tylko deweloperzy mają pracowitą jesień. Także na rynku wtórnym to okres wzmożonej aktywności klientów – mówi Marcin Jańczuk z Metrohouse. – Nie jest to zasługa „MdM", bo oferty kwalifikujące się do dopłat stanowią nie więcej niż 1 proc. Nie oznacza to jednak, że gdy cena mieszkania oscyluje na granicy programowego limitu, sprzedający kurczowo się jej trzymają. Za mkw. mieszkania w stolicy płacimy już prawie 7,5 tys. zł. W skali ostatnich 12 miesięcy średnie ceny transakcyjne wzrosły o nieco ponad 1 proc.
- W Łodzi największe zainteresowanie kupujących budzą nadal dwupokojowe mieszkania o powierzchni maksymalnie do 50 mkw. – mówi Łukasz Kubiś z Freedom Nieruchomości Łódź Centrum. – Rośnie popyt na lokale w Śródmieściu. Chętni na mieszkania w kamienicach wymagają, by lokal był po generalnym remoncie. Chcą się od razu wprowadzić. Coraz więcej klientów jest gotowych wyłożyć na mieszkanie własne pieniądze.
- W Pabianicach widać duże zainteresowanie mieszkaniami o powierzchni powyżej 60 mkw. W większości są to lokale gotowe do zamieszkania, ewentualnie do odświeżenia – mówi Agnieszka Renner, dyrektor oddziału agencji Północ Nieruchomości. – Klienci rzadziej wybierają mieszkania wymagające dużego remontu. W ostatnich miesiącach wzrosło zainteresowanie lokalami do wynajęcia, szczególnie dwupokojowymi. Większość klientów wspomaga się kredytem, ale rośnie liczba osób, które kupują nieruchomości wyłącznie za gotówkę.