-
Od początku marca czynsze bazowe za powierzchnie magazynowe wzrosły o
20-40 proc., a czynsze efektywne – o 20-50 proc. - To efekt m.in.
wzrostu cen paliw i materiałów budowlanych, wzrostu kosztów finansowania
inwestycji oraz pogorszenia nastrojów funduszy inwestycyjnych. Wzrost
stawek nie osłabił jednak aktywności najemców – mówią analitycy.
-
Nieruchomościami przemysłowo-logistycznymi wciąż są najbardziej
zainteresowani najemcy z sektora 3PL. Ponad połowa popytu z III kw.
została wygenerowana właśnie przez operatorów logistycznych. Na początku
pandemii znacznie wzrosło zainteresowanie powierzchnią logistyczną firm
związanych z sektorem e-commerce – mówi Maciej Chmielewski, senior
partner, dyrektor działu powierzchni logistycznych i przemysłowych w
firmie Colliers. - Firmy te wciąż generują względnie duży popyt, jednak w
mniejszym stopniu niż półtora roku temu.
Stopy kapitalizacji
-
Koniec roku przyniósł odwrócenie trendu spadku stóp kapitalizacji, co
było spowodowane m.in. presją inflacyjną i pogorszeniem nastrojów wśród
inwestorów. W 2022 r. stopy kapitalizacji dla najlepszych obiektów
logistyczno-przemysłowych wzrosły o kilkadziesiąt punktów bazowych –
czytamy w raporcie. - Po okresie pandemicznej gorączki zakupowej w
sektorze logistycznym nastąpiło ochłodzenie rynku inwestycyjnego.
Przyczyn tego należy upatrywać przede wszystkim we wzroście stóp
procentowych. W konsekwencji wzrósł koszt kapitału, zmniejszyła się
dostępność finansowania dłużnego - mówi Paweł Suracki, dyrektor w dziale
doradztwa Inwestycyjnego w firmie Colliers. - W efekcie inwestorzy
są bardziej selektywni i nakierowani na zakupy pojedynczych
nieruchomości lub ich niewielkich portfeli. Szczególnie atrakcyjne są
dla nich magazyny wynajęte po niższych stawkach (względem wyższych
czynszów w nowo budowanych obiektach), co zmniejsza ryzyko inwestycji i
daje dobre perspektywy zwiększenia dochodu z nieruchomości. Na podobny
efekt liczą też inwestorzy nabywający obiekty wynajęte długoterminowo i
jednocześnie oferujące indeksację czynszu w oparciu o wskaźnik inflacji.
Paweł Suracki podkreśla, że duży wpływ na atrakcyjność polskiego rynku w
2023 roku w oczach inwestorów będzie miało dostarczanie przez
deweloperów nowych obiektów. - Przełoży się to na zwiększenie skali
rynku, a co za tymi idzie większą płynność i chęć inwestorów do
większego zaangażowania – przewiduje.
Więcej pustostanów