[b][i]Czy zarządca wspólnoty może za pomocą poczty elektronicznej, którą odbierają również inni członkowie wspólnoty (jest utworzona grupa adresów e-mail z forum mieszkańców) wyjawić zaległości czynszowe konkretnej osoby, ewentualnie podać jej pełne imię i nazwisko? Czy jest to zgodne z ustawa o ochronie danych osobowych?[/i][/b]
[b]W.G.[/b]
[b]Odpowiada Seweryn Chwałek, licencjonowany zarządca nieruchomości we Wrocławiu, [link=http://www.expertdom.pl]www.expertdom.pl[/link]:[/b]
Tak. Informacje o zaległościach w opłatach - nie tyle czynszowych, bo właściciel lokalu nie płaci czynszu, lecz zaliczki na utrzymanie nieruchomości wspólnej – na rzecz nieruchomości wspólnej mogą być udostępnione wszystkim właścicielom lokali w danej wspólnocie i nie jest to sprzeczne z ustawą o ochronie danych osobowych. Takie stanowisko potwierdził również urząd Generalnego Inspektora Danych Osobowych (zobacz na [link=http://www.giodo.gov.pl/364/id_art/983/j/pl/]www.giodo.gov.pl[/link]).
Udostępnianie takich danych „na zewnątrz” (poza grono właścicieli lokali) byłoby naruszeniem przepisów o ochronie danych osobowych, jednak we wspólnocie mieszkaniowej wszyscy właściciele lokali mają prawo do pełnej informacji o stanie zobowiązań i należności wspólnoty mieszkaniowej. Takie prawo daje im przepis art. 29 ust. 3 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=128489]ustawy o własności lokali[/link], który stanowi, iż prawo kontroli działalności zarządu służy każdemu właścicielowi lokalu. Tak więc każdy właściciel lokalu może poprosić o udostępnienie wszelkiej dokumentacji wspólnoty mieszkaniowej – w tym finansowej. Poza tym na zebraniu rocznym właściciele zatwierdzają (lub nie) sprawozdanie finansowe wspólnoty, którego składnikiem jest informacja o nieściągniętych należnościach wspólnoty mieszkaniowej. Ustawa o własności lokali (art. 16) dopuszcza także skierowanie przez wspólnotę do sądu pozwu o sprzedaż lokalu, jeżeli właściciel lokalu zalega długotrwale z zapłatą należnych od niego opłat. Nieudostępnienie informacji o zadłużeniu wobec wspólnoty jak i danych dłużników – jeśli właściciele tego żądają - można traktować jako działanie sprzeczne z interesami właścicieli lokali. Wspólnota, a więc wszyscy właściciele lokali, musi znać dane dłużników, żeby dochodzić należności na drodze sądowej.