Kto zapłaci za docieplenie budynku

Aktualizacja: 21.04.2008 12:28 Publikacja: 21.04.2008 01:13

Jestem członkiem spółdzielni mieszkaniowej, do której należy kilka budynków. Niedawno zarząd naszej spółdzielni rozpoczął prace termomodernizacyjne w jednym z nich. Dziwimy się, bo mieszkańcy tego budynku czekają tylko na zakończenie prac remontowych, aby utworzyć wspólnotę mieszkaniową. Co zrobić, żeby na pozostałych członków spółdzielni nie spadł obowiązek spłaty docieplenia tego budynku? - pyta czytelnik.

Odpowiada Krzysztof Dziewior - Centrum Informacji i Doradztwa Mieszkaniowego

– Według mnie istnieją jedynie dwie możliwości ochrony interesu spółdzielni i ich członków przed nieodpowiedzialnością zarządu. Pierwsza to spisanie ze wszystkimi posiadającymi jakiekolwiek prawa do lokali w danej nieruchomości umowy cywilnoprawnej, z której powinny wynikać wzajemne zobowiązania. A w przypadku braku zgody – uzyskanie sądowego nakazu zawarcia takiej umowy, w której byłyby zabezpieczone interesy obydwu stron.

Druga możliwość to jednorazowe podniesienie stawki eksploatacyjnej o należną wpłatę na fundusz remontowy danej nieruchomości, wynikającą oczywiście z potrzeb, poprzez odpis zgodnie z zapisami art. 6 ust. 3 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Nie należy zapominać o właściwych kalkulacjach i terminach powiadomień o wysokości opłaty eksploatacyjnej oraz ich ewentualnej kontestacji przez niektórych członków spółdzielni.

Wariant drugi stwarza zobowiązanie wynikające z art. 4 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych i w przypadku przechodzenia lokalu we własność odrębną spłata tej należności jest wymagana jednorazowo przed podpisaniem aktu notarialnego. Jeżeli lokal w tej nieruchomości już ma status odrębnej własności w ramach księgi rachunkowej spółdzielni, wystąpi automatycznie zobowiązanie nieruchomości względem spółdzielni z tytułu niespłaconych zobowiązań wynikających z eksploatacji i utrzymania danej nieruchomości. Uważam, że należność z tytułu jednorazowego podniesienia stawki eksploatacyjnej nie powinna być w trakcie jej regularnej spłaty oprocentowana.

Jeśli spółdzielnia zaciąga kredyt bankowy na potrzeby remontowe danej nieruchomości, kredyt ten należy zabezpieczyć hipoteką na tej nieruchomości, oczywiście w trybie przewidzianym w art. 44 i 45 ustawy jak wyżej, a pod ewentualną egzekucję wskazać fundusz remontowy tej nieruchomości.W banku PKO BP trwa opracowywanie zasad kredytowania spółdzielczych remontów, oceny występującego ryzyka oraz uzyskania przez kredytującego gwarancji spłaty.

Większość spółdzielni mieszkaniowych w Polsce ma wolne środki obrotowe pochodzące z funduszu zasobowego przy jednoczesnym występowaniu niedoboru środków zgromadzonych na funduszach remontowych poszczególnych nieruchomości spółdzielni. Sytuacja taka zdarza się często nawet przy występowaniu pilnych potrzeb remontowych w tych nieruchomościach. Prowadzona przez spółdzielnie gospodarka zasobami mieszkaniowymi powinna, według mojej oceny, zmierzać w kierunku przejściowego finansowania niedoborów funduszy remontowych nieruchomości pożyczkami wewnętrznymi albo kredytami bankowymi.

W tym względzie na zarządzie spółdzielni mieszkaniowej spoczywa obowiązek właściwego pod względem prawnym zabezpieczenia potrzeb remontowych poszczególnych nieruchomości zarówno w fazie wykonawczej, jak i w zakresie znalezienia źródeł finansowania.

Nowelizacja ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych z 14 czerwca 2007 r. uniemożliwiła prowadzenie w sposób legalny modernizacji nieruchomości finansowanych wkładami własnymi członków, a także skutecznej egzekucji poniesionych wcześniej nakładów remontowych niefinansowanych kredytem bankowym. Problemy te wynikają z zapisów art. 12 i art. 17.14 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych oraz art. 7 i 9 ustawy z 14 czerwca o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Sam fakt ustawowego zapisu o konieczności wnoszenia środków na fundusz remontowy posiadaczy odrębnej własności lokali nie zabezpiecza wystarczająco, moim zdaniem, gospodarki finansowej spółdzielni w przypadku kredytowania robót remontowych przez bank lub spółdzielnię, gdy nieruchomość na mocy uchwały właścicieli lokali wychodzi ze spółdzielni w postaci wspólnoty mieszkaniowej z niespłaconymi pożyczkami (kredytami).

Przestrzegałbym przed tworzeniem parafunduszy finansujących pilne potrzeby remontowe poszczególnych nieruchomości z racji ich bytu wyłącznie w obrocie prawnym samej spółdzielni i braku przełożenia ewentualnych należności i zobowiązań w stosunku do odrębnego bytu ekonomicznego, jakim jest wspólnota mieszkaniowa.

Jestem członkiem spółdzielni mieszkaniowej, do której należy kilka budynków. Niedawno zarząd naszej spółdzielni rozpoczął prace termomodernizacyjne w jednym z nich. Dziwimy się, bo mieszkańcy tego budynku czekają tylko na zakończenie prac remontowych, aby utworzyć wspólnotę mieszkaniową. Co zrobić, żeby na pozostałych członków spółdzielni nie spadł obowiązek spłaty docieplenia tego budynku? - pyta czytelnik.

Odpowiada Krzysztof Dziewior - Centrum Informacji i Doradztwa Mieszkaniowego

Pozostało 89% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów