96 proc. Polaków, którzy chcą kupić mieszkanie, zamierza w nim zamieszkać – wynika z badań grupy UniCredit. Ale popyt na nieruchomości w Rumunii i Chorwacji jest większy niż w Polsce. Aż jedna piąta Rumunów planuje zakup mieszkania w najbliższej dekadzie, a dla 6 proc. z nich będzie to inwestycja. – Pomimo znacznego przyspieszenia w ostatnich latach podaż nowych mieszkań nadal nie zaspokaja popytu – mówi Erich Hampel, szef pionu Europy Środkowo-Wschodniej grupy UniCredit. – Przewidujemy uspokojenie trendu wzrostowego cen, ale nie jego odwrócenie – podkreśla Debora Revoltella, główna ekonomistka ds. rynków Europy Środkowo-Wschodniej w UniCredit. Dane tego banku pokazują, że ceny nieruchomości w naszej części Europy mocno wzrosły. Średnia cena metra mieszkania wzrosła w Rosji z 430 do 1605 euro, w Rumunii z 407 do 2177 euro, w Czechach z 393 do 787 euro, a na Węgrzech z 527 do 1009 euro. W Unii Europejskiej na 1000 mieszkańców przypadają 472 mieszkania, w naszym rejonie Europy – 413, a w Polsce 338. Znaczna część nieruchomości została odziedziczona po poprzednim socjalistycznym systemie, przy czym ponad 70 proc. mieszkań oddano w latach 1945 – 1990. Mimo że są one względnie nowe, są często w złym stanie technicznym. Średnia powierzchnia użytkowa mieszkania w regionie wynosi ok. 63 mkw. w stosunku do 87 mkw. w krajach tzw. starej UE (w Polsce 70 mkw.).

W ostatnich trzech latach liczba nowo oddanych mieszkań w naszym regionie wynosiła prawie 3 na 1000 osób, a w Europie zachodniej 7,4. Średnio 56 proc. populacji mieszka w domach, a jedynie 44 proc. w mieszkaniach.