Reklama
Rozwiń
Reklama

Płacisz za mury, nie za historię

Sprzedający nieruchomości próbują przyciągać klientów historią zapisaną w murach. Na nabywców czekają mieszkania w kamienicach zamieszkiwanych kiedyś przez Baczyńskiego czy Piłsudskiego

Publikacja: 23.06.2008 07:02

Płacisz za mury, nie za historię

Foto: sensi nieruchomości

Nieruchomości, przechodząc z rąk do rąk, zyskują swoją historię. Mieszkania należące niegdyś do znanych pisarzy, gwiazd filmowych, przywódców politycznych czy sportowców bywają ciekawą alternatywą dla osób poszukujących atrakcyjnych nieruchomości.

– Tego rodzaju lokale w ofercie pojawiają się stosunkowo rzadko, ale jednak się zdarzają. W ciągu ostatnich lat mieliśmy kilka takich okazji. Wśród nich były m.in. domy przy ul. Morskie Oko i w Milanówku. Nie mogę jednak zdradzić nazwisk osób, które były ich właścicielami. Nie przekazujemy również tego rodzaju informacji w opisie nieruchomości dostępnym dla klienta, bywają one raczej opowiadane klientom w trakcie pokazywania obiektu jako ciekawostka czy też zachęta do podjęcia decyzji o zakupie – informuje Danuta Grelewicz-Pogórska, wiceprezes zarządu AD. Drągowski.

W ofercie tej agencji nie ma dziś żadnego lokalu będącego bezpośrednio dawną własnością znanej osoby. Dostępne są jednak mieszkania w kamienicach, w których takie lokale się znajdują. Ich właściciele wykorzystują ten fakt przy poszukiwaniu nabywców.

– Informacja, że w danym miejscu mieszkała jakaś znana osoba, nie ma bardzo dużego wpływu na zainteresowanie. Klienci częściej kierują się ciekawą historią samego budynku, poszukują atrakcyjnie zlokalizowanych zabytkowych kamienic, mieszkań z klimatem. Sam fakt, że ktoś znany mieszkał w lokalu, jeszcze nie przesądza o wytworzeniu takiego klimatu – komentuje Jolanta Kołodziejak, specjalista ds. marketingu Emmerson.Przy ulicy Hołówki 3 w budynku z 1932 roku na nowych właścicieli czekają dwa mieszkania. Ciekawostką w tym przypadku jest fakt, że w tej właśnie kamienicy przez wiele lat żył i tworzył Krzysztof Kamil Baczyński.Informacja ta znalazła się m.in. w opisie trzypokojowego mieszkania o powierzchni 94 mkw. Lokal na parterze, do generalnego remontu, został wystawiony na sprzedaż przez agencję Urban Nieruchomości z ceną 850 tys. zł, czyli stawka za metr kwadratowy wynosi w tym przypadku 9 tys. zł. Lokal o powierzchni 55 mkw. w tym samym budynku, ale na ostatnim piętrze, w stanie idealnym jest oferowany przez biuro nieruchomości Sensi za 715 tys. zł, czyli 13 tys. zł za mkw. Tutaj również znalazła się wzmianka o Baczyńskim.

– Można powiedzieć, że informacja o znanej osobie, która mieszkała w kamienicy czy nawet samym mieszkaniu, które jest wystawione na sprzedaż, staje się newsem, który może dodatkowo zainteresować klienta, ale nie determinuje go do zakupu i nie ma istotnego wpływu na cenę – podkreśla Jolanta Kołodziejak.

Reklama
Reklama

W warszawskich ofertach można także znaleźć mieszkanie o powierzchni 104 mkw. w kamienicy przy ul. Koszykowej, gdzie mieszkał marszałek Józef Piłsudski. Biuro nieruchomości Poboży & Poboży oferuje lokal za 1,45 mln zł.

Nieruchomości, przechodząc z rąk do rąk, zyskują swoją historię. Mieszkania należące niegdyś do znanych pisarzy, gwiazd filmowych, przywódców politycznych czy sportowców bywają ciekawą alternatywą dla osób poszukujących atrakcyjnych nieruchomości.

– Tego rodzaju lokale w ofercie pojawiają się stosunkowo rzadko, ale jednak się zdarzają. W ciągu ostatnich lat mieliśmy kilka takich okazji. Wśród nich były m.in. domy przy ul. Morskie Oko i w Milanówku. Nie mogę jednak zdradzić nazwisk osób, które były ich właścicielami. Nie przekazujemy również tego rodzaju informacji w opisie nieruchomości dostępnym dla klienta, bywają one raczej opowiadane klientom w trakcie pokazywania obiektu jako ciekawostka czy też zachęta do podjęcia decyzji o zakupie – informuje Danuta Grelewicz-Pogórska, wiceprezes zarządu AD. Drągowski.

Reklama
Sądy i trybunały
Waldemar Żurek ujawnia projekt reformy KRS. Liczy na poparcie prezydenta
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Nieruchomości
Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy. Ile wynosi i komu przysługuje?
Służby mundurowe
W 2026 roku wojsko wezwie nawet 235 tys. osób. Kto jest na liście?
Nieruchomości
Ważne zmiany dla każdego, kto planuje budowę. Ustawa przyjęta
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Nieruchomości
Rząd kończy z patologiami w spółdzielniach mieszkaniowych. Oto, co chce zmienić
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama